[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jak myślisz, co byś w takiej sytuacji czuł? Czy byłbyś również wzburzony?Jak na pewno się domyśliłeś, prawdziwym celem eksperymentu nie było testowanie widzenia.Badacze zaaranżowali sytuację, w której dwie krytycznie ważne zmienne pobudzenie ijego wyjaśnienie mające naturę emocjonalną pojawiały się lub nie, i następnieobserwowali, czy i jakiej emocji doświadczali badani.Uczestnicy eksperymentu wrzeczywistości nie dostawali zastrzyku preparatu witaminowego.Zmienną pobudzeniamanipulowano w ten sposób, że niektórzy badani otrzymywali epinefrynę, środek, którywywołuje pobudzenie (wskutek jego działania zwiększa się temperatura ciała, tempo pracyserca i szybkość oddychania), a inni placebo nie prowadzące do żadnych zmianfizjologicznych.RYCINA 6.6.Dwuczynnikowa teoria emocji.W jaki sposób pobudzenie fizjologiczne iobserwacja wskazówek środowiskowych prowadzą do powstania stanów emocjonalnychWyobraz sobie, jakie byłyby twoje doznania po otrzymaniu epinefryny: właśnie kiedy czytaszobcesowy, obrazliwy kwestionariusz, zaczynasz odczuwać pobudzenie.(Przypomnijmy, żenie powiedziano ci, iż środek, który ci zaaplikowano, to epinefryna, a zatem nie wiążesz znim twojego pobudzenia).Drugi uczestnik eksperymentu (w rzeczywistości pomocnikeksperymentatora) reaguje wściekłością.Jest prawdopodobne, że dojdziesz do wniosku, iżodczuwasz uderzenie krwi do glowy i pobudzenie dlatego, że również jesteś wzburzony.Spełniłeś warunki, które zdaniem Schachtera (1964) są konieczne, by doświadczyć emocji:odczuwasz pobudzenie, szukałeś jego sensownego wyjaśnienia w sytuacji, w której sięznajdujesz, i znalazłeś je.Ergo, wpadasz we wściekłość.Tak właśnie w rzeczywistości siędziało.Uczestnicy eksperymentu, którzy dostali zastrzyk epinefryny, reagowali bardziejimpulsywnie niż ci, którzy otrzymali placebo.Z teorii Schachtera wypływa intrygujący wniosek, że emocje doświadczane przez ludzi majądo pewnego stopnia charakter arbitralny.Zależą one od tego, jakie wyjaśnienie stanupobudzenia jest akurat najbardziej wiarygodne.Schachter i Singer (1962) przedstawilidwojakiego rodzaju empiryczne argumenty na rzecz tego poglądu.Po pierwsze, pokazali oni,że mogą zapobiec powstaniu emocji gniewu u badanych, dostarczając im nieemocjonalnego"wytłumaczenia przyczyny odczuwanego pobudzenia.Osiągnęli to, informując niektóre osobyotrzymujące epinefrynę, że ten środek spowoduje u nich przyspieszenie akcji serca, napływkrwi i gorąca do twarzy oraz drżenie rąk.Kiedy u tych badanych pojawiły się zapowiadanedoznania, przypisywali je oni nie swojemu gniewowi, lecz działaniu środka, który otrzymali.W rezultacie ci uczestnicy badań nie reagowali gniewem na ów kwestionariusz.Jeszcze większe wrażenie robi ukazanie przez Schachtera i Singera, że mogą sprawić, iżosoby badane będą przeżywały zupełnie inną emocję, kiedy zmieni się najbardziejwiarygodne wyjaśnienie ich pobudzenia.W innym wariancie eksperymentu jego uczestnicynie otrzymywali obrazliwego kwestionariusza i druga osoba nie reagowała gniewem.Zamiasttego zachowywała się ona radośnie i beztrosko, grając w kosza kulkami z papieru, robiącpapierowe samoloty i bawiąc się hula-hoop znalezionym w rogu pokoju.W jaki sposóbreagowali na to prawdziwi uczestnicy eksperymentu? Jeśli otrzymali wcześniej epinefrynę,ale nie powiedziano im, jaki wywiera ona wpływ, wnioskowali, że oni najwidoczniej także sąw euforii, i często przyłączali się do zabaw improwizowanych przez pomocnikaeksperymentatora.Badania Schachtera i Singera (1962) znalazły się wśród najsłynniejszych eksperymentów wpsychologii społecznej, ponieważ dowodzą, że emocje mogą być wynikiem procesuspostrzegania siebie szukania w otoczeniu najbardziej wiarygodnego wyjaśnienia tego, żejest się pobudzonym.Niekiedy wytłumaczenie najbardziej wiarygodne nie jest tymwłaściwym i dochodzi wtedy do przeżywania emocji fałszywych
[ Pobierz całość w formacie PDF ]