[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Ciekawe, czy w przyszÅ‚ym roku też bÄ™dzie tak wesoÅ‚o - powiedziaÅ‚ Flin.- Zapowiadam, że nie bÄ™dÄ™ już grać po pijaku w rugby - rzekÅ‚ Tommy.- Ani nikt inny.- Ale impreza byÅ‚a Å›wietna - powiedziaÅ‚ Josh.-Dobrze siÄ™ bawiÅ‚yÅ›cie? - zapytaÅ‚Lucie i JessicÄ™.- Tak - odpowiedziaÅ‚a Jessica - ale mam już dość kaca po przebudzeniu.Chyba niewarto pić.- Podczas pierwszego semestru studiów prawie codziennie byÅ‚em pijany.Jak ja toprzeżyÅ‚em? - zastanawiaÅ‚ siÄ™ Tommy.- Spójrzmy prawdzie w oczy, starzejemy siÄ™ - powiedziaÅ‚ Flin.-Już nigdy niebÄ™dziemy siÄ™ bawić tak jak kiedyÅ›.- Ale przyszÅ‚y weekend zapowiada siÄ™ ostro - wtrÄ…ciÅ‚ Josh i patrzÄ…c na Flina i naTommy'ego, dodaÅ‚: - Przynajmniej dla nas.Nigdy nie byÅ‚em na wieczorzekawalerskim, ale przypuszczam, że za tydzieÅ„ o tej samej porze bÄ™dÄ™ siÄ™ czuÅ‚ jeszczegorzej.ImprezÄ™ organizuje Bomber.RozdziaÅ‚ 10Zladami Cary'ego Granta i Ingrid BergmanPrzez caÅ‚e sobotnie popoÅ‚udnie Geordie byÅ‚ jak w ekstazie.Wieczorem staÅ‚ siÄ™dziwnie ponury, a przez nastÄ™pnych kilka dni byÅ‚ niespokojny i nerwowy.MiaÅ‚nadziejÄ™, że już niedÅ‚ugo zwiąże siÄ™ z Molly, ale wciąż wydawaÅ‚o mu siÄ™, że ma dopokonania ogromnÄ… odlegÅ‚ość.UmówiÅ‚ siÄ™ z niÄ… w centrum miasta - znówzaproponowaÅ‚, żeby zjedli kolacjÄ™ w jej leÅ›nym zakÄ…tku, ale odmówiÅ‚a, mówiÄ…c, żeobojgu Å‚atwiej bÄ™dzie siÄ™ spotkać w centrum.Czy specjalnie trzymaÅ‚a go z dala odHighbury? 1 jeszcze jedno: ich rozmowa telefoniczna w poniedziaÅ‚ek wieczorembyÅ‚a odrobinÄ™ za krótka i zostaÅ‚a gwaÅ‚townie przerwana.Czy Molly już tracizainteresowanie?- JesteÅ› przewrażliwiony, kotku - zapewniÅ‚a go Jessica.- Spotkanie w centrum tobardzo rozsÄ…dny pomysÅ‚ i powinieneÅ› jej być za to wdziÄ™czny.PrzestaÅ„ siÄ™ wewszystkim dopatrywać ukrytych znaczeÅ„.- Dobrze, dobrze, masz racjÄ™.- Ale kojÄ…ce sÅ‚owa Jessiki niewiele mu pomogÅ‚y.ZakochaÅ‚ siÄ™ tak bardzo, że w pracy nie mógÅ‚ siÄ™ skupić, a w domu byÅ‚ niezdarny izamyÅ›lony.Gdy upuÅ›ciÅ‚ szklankÄ™, która rozbiÅ‚a siÄ™ na tysiÄ…c kawaÅ‚eczków, zaklÄ…Å‚.Flin zastaÅ‚ go klÄ™czÄ…cego na podÅ‚odze w kuchni, zbierajÄ…cego okruchy szkÅ‚a imruczÄ…cego coÅ› pod nosem.PowiedziaÅ‚ mu, że stÅ‚uczona szklanka nie jest powodemdo gniewu.- To ja mam prawo być nieszczęśliwy i rozdrażniony - powiedziaÅ‚ Flin.- Ty,zakochany, powinieneÅ› siÄ™ cieszyć ze wszystkiego, wiÄ™c przestaÅ„ siÄ™ zachowywaćjak sztywniak.We wtorek Jessica i Flin zgodzili siÄ™, że im szybciej Geordie oficjalnie zwiąże siÄ™ zMolly, tym lepiej dla wszystkich.- Nigdy w życiu nie widziaÅ‚em go w takim stanie - powiedziaÅ‚Flin.- Po prostu siÄ™ denerwuje, to wszystko.Nie zapominaj, że Molly jestdziewczynÄ…jego marzeÅ„.-Jak mógÅ‚bym zapomnieć? Wszystkim o niej opowiada.MyÅ›lisz, że mu siÄ™ uda?- Wszystko na to wskazuje, a mówiÄ™ to z kobiecej perspektywy.%7Å‚yczmy muszczęścia na jutrzejszej randce.Geordie poprosiÅ‚ JessicÄ™, żeby podpowiedziaÅ‚a mu, do której restauracji mógÅ‚byzaprosić Molly.Jessica poleciÅ‚a Café Fish na ulicy Pan-ton. Dziewczyny lubiÄ…ryby" - wyjaÅ›niÅ‚a i dodaÅ‚a, że Molly nie spodziewa siÄ™ po nim takiej przenikliwoÅ›ci. Doskonale" - odpowiedziaÅ‚ Geordie i posÅ‚usznie zarezerwowaÅ‚ stolik na dwieosoby.Znów przyszedÅ‚ na spotkanie za wczeÅ›nie.CzujÄ…c siÄ™ dziwnie podenerwowany,wszedÅ‚ do pasażu, gdzie staÅ‚y automaty do gry.PróbowaÅ‚ rozÅ‚adować frustracjÄ™ wgrach wyÅ›cigowych.Na ogół byÅ‚ w nich niezÅ‚y, ale teraz trudno mu byÅ‚o przejśćprzez pierwszy poziom.Chrzanić, pomyÅ›laÅ‚, i tak muszÄ™ już iść.PrzeciskajÄ…c siÄ™przez tÅ‚um na Pica-dilly, mocno trzymajÄ…c portfel, denerwowaÅ‚ siÄ™ coraz bardziej.Co siÄ™ ze mnÄ… dzieje? Dlaczego jestem w takim stanie? Ze zdenerwowania puszczaÅ‚bÄ…ki.Musi wziąć siÄ™ w garść.PrzyszÅ‚a zaledwie minutÄ™ po nim.Jej widok go rozbroiÅ‚.Geordie nigdy w życiu niepragnÄ…Å‚ tak kobiety.PożądaÅ‚ setek dziewczyn, od Alice Taylor w szkole po UlrikÄ™Jonsson, ale nigdy nie miaÅ‚ szansy zrealizowania tych pragnieÅ„.Teraz, przy Molly,speÅ‚nienie marzenia byÅ‚o tak blisko.Ale jeÅ›li wszystko spaskudzi tuż przed metÄ….-Nie mógÅ‚ znieść tej myÅ›li.- O, rany, Geordie, elegancko wyglÄ…dasz.- PocaÅ‚owaÅ‚a go, tym razem w usta.Nigdynie przywiÄ…zywaÅ‚ wagi do ubraÅ„ i zwykle chodziÅ‚ w dżinsach, butach Timberland isportowych bluzach.Teraz jednak, ponieważ nie miaÅ‚ czasu przebrać siÄ™ po pracy,byÅ‚ w garniturze.- Nie cierpiÄ™ garniturów.- ZorientowaÅ‚ siÄ™, że zabrzmiaÅ‚o to niewdziÄ™cznie, wiÄ™cszybko zapytaÅ‚: - Napijesz siÄ™ czegoÅ›?- Tak, ginu z tonikiem.Gdy czekaÅ‚, aż barman go obsÅ‚uży, staraÅ‚ siÄ™ wymyÅ›lić jakiÅ› temat rozmowy.WezsiÄ™ w garść, pomyÅ›laÅ‚.Z drinkami przeszli do restauracji, gdzie wskazano im stolik.W czasie jedzenia wymienili kilka zdaÅ„, ale znikÅ‚a Å‚atwość rozmowy i radość, jakÄ…czuli podczas poprzednich dwóch spotkaÅ„.Geordie wiedziaÅ‚, że jego Wenus siÄ™oddala, wiÄ™c denerwowaÅ‚ siÄ™ jeszcze bardziej i odpowiadaÅ‚ monosylabami.Gdykelner przyniósÅ‚ im karty deserów, Molly poÅ‚ożyÅ‚a swojÄ… na stoliku.- Geordie, dobrze siÄ™ czujesz? - zapytaÅ‚a.- Tak, dlaczego pytasz?- Robisz wrażenie zamyÅ›lonego, to wszystko.- Tak? Przepraszam.- WypiÅ‚ Å‚yk piwa.Molly patrzyÅ‚a na niego pytajÄ…co.MusiaÅ‚ siÄ™pozbierać i to szybko.- SÅ‚uchaj, przepraszam, ja.- OdetchnÄ…Å‚ głęboko.- Molly, ja.- Znów przerwaÅ‚ i spuÅ›ciÅ‚ wzrok.- O co chodzi, Geordie? Czy powiedziaÅ‚am coÅ› zÅ‚ego? Co siÄ™ staÅ‚o? - ZmarszczyÅ‚abrwi.- Dobry Boże, nic takiego, wrÄ™cz przeciwnie.Molly, ja nigdy.-PrzerwaÅ‚, spuÅ›ciÅ‚wzrok, potem znów na niÄ… popatrzyÅ‚.- %7Å‚adna kobieta nie podobaÅ‚a mi siÄ™ tak, jak ty,wiÄ™c jestem coraz bardziej spiÄ™ty.BojÄ™ siÄ™, że ty nie czujesz tego samego do mnie.Sobota byÅ‚a wspaniaÅ‚a; chyba nigdy nie spÄ™dziÅ‚em tak cudownego dnia.ChciaÅ‚bymspÄ™dzać z tobÄ… jak najwiÄ™cej czasu.Powiedz, bo jestem w rozpaczy, czy gadamgÅ‚upio i robiÄ™ z siebie idiotÄ™?- Tak.- UÅ›miechaÅ‚a siÄ™ do niego.Czy te zÄ™by mogÅ‚yby być jeszcze bielsze? - JakmyÅ›lisz, dlaczego umówiÅ‚am siÄ™ z tobÄ… w sobotÄ™ i dzisiaj? Chodz - powiedziaÅ‚a,odsuwajÄ…c krzesÅ‚o.- Wyjdzmy.- PowiedziaÅ‚a kelnerowi, że zaraz wrócÄ…, iwyprowadziÅ‚a Geordiego z restauracji
[ Pobierz całość w formacie PDF ]