[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Nieubłagany".Kell postanowił zrezygnować z kolejnego, zupełnie zbędnego sprawdzenia stanuTainer zmarszczył brwi.zasobników energii i gotowości systemów uzbrojenia.Zaczynała go świerzbieć prawa- Nieubłagany".takie nazwy nadaje się zazwyczaj imperialnym okrętom linio- noga, co mogło być pierwszą oznaką narastającego zdenerwowania.Przełączył komu-wym, a nie luksusowym jachtom - powiedział.nikator na wspólną częstotliwość Eskadry Widm i zmniejszył natężenie sygnału do- Piątka", ci ze stoczni przygotowali dla niego największe lądowisko, jakim dys- minimum, żeby ograniczyć zasięg wysyłanych sygnałów do obszaru doliny.ponują- usłyszał po chwili.- To nie może być gwiezdny jacht.To musi być coś ogrom- - Dowódco, tu Piątka" - zameldował.- Może powinniśmy wystartować, nawiązaćnego.kontakt bojowy z nieprzyjacielem i spowolnić ich atak, aby nasze transportowce mogły- Tu dowódca - rozległ się głos Antillesa.- Macie rację. Nieubłagany" to gwiezd- wystartować?ny niszczyciel Imperium pod dowództwem admirała Trigita, który po śmierci Ysanny - Zaprzeczam, Piątko" - usłyszał w odpowiedzi.Isard rozpoczął działalność na własną rękę.Dobra robota, Czwórko" i Piątko".Wra- - Ale jeżeli tego nie zrobimy, nadlecą nad cel i zrównają go z ziemią- nie dawał zacamy teraz na Fo-lor, żeby zgotować admirałowi powitanie, którego długo nie zapomni.wygraną.Utworzyć szyk za rufą mojego myśliwca.- To bardzo prawdopodobne, Piątko" - przyznał Antilles.- Panie komandorze, nic z tego nie rozumiem.Admirał Trigit spoglądał na księżyc Folor przez transpastalowy ilu-minator most- - Potwierdzam, Piątko".ka gwiezdnego niszczyciela.Promieniał.Usiana górskimi łańcuchami, upstrzona krate- Kell umilkł.Oczyma wyobrazni widział, jak po usłyszeniu ostatniej odpowiedzirami i pokiyta warstwą szronu niewielka kula unosiła się w takim punkcie przestworzy, dowódcy pozostali piloci Widm, a zwłaszcza Janson, pogardliwie parskają.Nie zamie-że Rebelianci po prostu musieli zwrócić uwagę najej zalety i urządzić najej powierzchni rzał wystawiać się na pośmiewisko.Przełączył komunikator z powrotem na poprzedniswoją bazę.Pomyślał, że najwyższy czas ich przepędzić.kanał i chociaż kipiał ze złości, postanowił uzbroić się w cierpliwość i zaczekać naObok niego stanął oficer łącznikowy.dalszy rozwój sytuacji.- Panie admirale, z przeciwległej strony księżyca napłynęły zaszyfrowane sygnałyo niewielkiej mocy i impulsy namiarowe - zameldował.- Wygląda na to.że jeszcze o nas nie wiedzą panie admirale - odezwał się oficerTrigit kiwnął głową.łącznikowy.-Nic nie wskazuje, żeby zaczęli się przygotowywać do obrony.- Ustalić zródło transmisji i obrać kurs na to miejsce - polecił.-Kiedy do celu po- Nieubłagany" znalazł się w odległości stu kilometrów od celu.zostanie tysiąc kilometrów, wydać rozkaz startu pilotom eskadr myśliwców TIE.Będą - Musimy ich stamtąd wywabić - oznajmił łagodnie Trigit.- Wydaj rozkaz startunaszą eskortą, dopóki nie wydam innego rozkazu.pilotom eskadr bombowców i myśliwców TIE, którzy zapewnią im osłonę.- Tak jest, panie admirale.- Tak jest, panie admirale.Kilka minut pózniej obok gwiezdnego niszczyciela śmignęły dwie eskadry my-Z odbiorników komunikatorów wszystkich pilotów Eskadry Widm rozległ się głos śliwców TIE.Nadleciały od tyłu okrętu, przemknęły nad rufową wieżą dowodzenia,generała Crespina: zanurkowały niczym rój rozdrażnionych owadów przed iluminatorami mostka i po-Janko5 Janko5Aaron Allston X-Wingi V Eskadra Widm99 100mknęły w kierunku celu.Zanim zniknęły z widoku, każdy pilot zakołysał myśliwcem - Panie admirale, sensory wykryły start dużego statku - zameldował.- Sądząc pona znak szacunku.wskazaniach czujników i zdolności manewrowania, to średniej wielkości transporto-Trigit się uśmiechnął.Lubił, kiedy podwładni demonstrowali swoje umiejętności.wiec wyprodukowany w stoczni Gallofree.Pomyślał, że dowódcy eskadr zasługują na niewielką nagrodę.Musi o tym pamiętać.Nie wierząc własnym uszom, Trigit spojrzał na niewielki ekran w podłokietniku- Informuj mnie na bieżąco, czy obrońcy bazy zdecydują się w końcu przedsię- fotela dowodzenia.wziąć jakieś kroki - powiedział.- Skąd wystartował? - zapytał.- Z jakiegoś punktu po przeciwnej stronie księżyca, panie admirale - odparł oficer.- Uwaga, wszystkie eskadry i wszystkie jednostki.Tu baza Folor.-Z głośników - Właśnie się ukazuje nad horyzontem Folora.odbiorników komunikatorów dobiegł ponownie głos generała Crespina.- Sensory Admirał zdrętwiał.Tak, teraz już rozumiał.wskazują że cel został zaatakowany i zbombardowany przez wiele jednostek nieprzyja- - Pani porucznik Petothel - odezwał się.Robił wszystko, żeby jego głos pozostałciół.chłodny i spokojny.Kell spojrzał na zachód.Jeżeli raport był prawdziwy, powinny tam się pojawić Ze stanowiska w zagłębieniu dla personelu mostka spojrzała na niego od niedawnaoślepiające błyski.Tymczasem nad wierzchołkami wzgórz oddzielających miejsce ich pełniąca tam służbę ulubiona specjalistka od analizy danych.Była szczupła, miała śred-lądowania od bazy widział tylko czarne niebo.niej długości włosy i urocze znamię na prawym policzku.Wyglądała tak czarująco, że- Wszystkie gotowe transportowce i piloci Eskadry Złotych, start! - ciągnął Cre- czasami admirał wprost nie mógł oderwać od niej oczu.spin.- Powodzenia i niech Moc będzie z wami.- Słucham, panie admirale? - zapytała.Kell rozsiadł się wygodniej na fotelu pilota.Zaczynał się domyślać, o co chodzi.- Proszę wyświetlić na ekranie mapy Folora, jakie przekazano nam na Commeno-rze.- Zbliżamy się do rejonu bombardowania, panie admirale.- Rozkaz, panie admirale.Trigit spojrzał na ekran monitora sensorów, który pokazywał mu szczątki rebe- - Proszę także odnalezć na nich budynki dawnej kolonii górniczej, w których Re-lianckiej bazy Folor.Wpatrywał się pewien czas w pokrytą lodem sporą równinę mię- belianci mogliby urządzić bazę.dzy dwoma górskimi łańcuchami
[ Pobierz całość w formacie PDF ]