[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Sierżant Vincenzo Nicholas DeBenedito zadumał się przez moment, ot tak, dla zabicia czasu.Poprzedniego lata poleciał wraz z rodzicami do Włoch na spotkanie z dalszą rodziną, choć niespotkali wszystkich krewnych.Pochodzili z Neapolu. Cholera myślał dalej. %7łe też dziewczyna musiała trafić w sam środek tego zdarzenia, gdyprzyjechała tu wystrojona na przyjęcie w Union League.W tym momencie sierżanta uderzyła też inna myśl. Czy na pewno jest to miła, bogata dziewczyna z Chestnut Hill? Czy była jedynie niewinnymwidzem? A może pieprzyła się z Tonym Zee?.Matt Payne otworzył szarpnięciem drzwi na klatkę schodową i zaczął zbiegać, pokonując podwa, trzy stopnie równocześnie.Chciał zobaczyć, co się stało z Amandą Spencer, rozpaczliwie też musiał opróżnić pęcherz.Wcześniej dziewczyna niezwykle go zaskoczyła, gdy wprawnie zawróciła porsche i odjechała zdachu z piskiem opon.Mattowi przemknęło wówczas przez głowę naraz kilka myśli: Amanda, conaturalne, przeraziła się i dlatego uciekła w cholerę z miejsca zbrodni.Zdumiało go, że potrafiłakierować takim autem jak porsche, a po chwili, widząc jej manewry i prędkość, z jaką zjechała zrampy, zmodyfikował tę ostatnią myśl zdumiało go, że potrafiła kierować porsche tak dobrze.Między trzecim i drugim poziomem Payne a przestraszył wielki policjant o rumianej twarzy.Nosił czapkę wydziału ruchu drogowego.Stał, oparty o betonową ścianę, lecz widząc Matta,poruszył się i zablokował chłopakowi przejście.Wyraznie miał ochotę wyciągnąć broń. Jestem funkcjonariuszem policji krzyknął Matt. Payne, wydział dochodzeńspecjalnych.Wsunął rękę do kieszeni i wyjął odznakę. Co się tam zdarzyło na górze, do diabła? spytał policjant. Ktoś postrzelił dwie osoby ze strzelby.Mężczyzna zginął, kobietę furgonetka wiezie doszpitala.Policjant odsunął się i Matt zbiegł po schodach na parter.Tam pchnął drzwi i wyszedł naPiętnastą Ulicę.W odległości jakichś dziesięciu metrów od wejścia zauważył swoje porsche.Autostało częściowo na rampie, częściowo na chodniku w otoczeniu kilku wozów policyjnych,oznakowanych i nieoznakowanych.Skupiły się wokół wejścia i rampy wyjazdowej, po częścizajmując chodniki.Na wąskiej uliczce stał sierżant z wydziału ruchu drogowego.Kierował ruchemsamochodowym.Payne dotarł do zjazdu i wtedy dostrzegł Amandę.Rozmawiała z mężczyzną, któremu zkieszeni na piersi niesamowicie brzydkiej kraciastej marynarki sportowej wystawała odznakadetektywa.Na widok Matta dziewczyna zostawiła detektywa i podeszła do chłopaka. Co z nią? %7łyje odparł. Wiozą ją do szpitala.Musimy przestawić porsche.Jak gdyby na zawołanie, za porsche zatrzymała się furgonetka patrolowa.FunkcjonariuszHoward C.Sawyer niecierpliwie zatrąbił.Payne wskoczył za kierownicę i zjechał mu z drogi,parkując obok, na chodniku.Kierowca furgonetki opuścił rampę, włączył syrenę i koguta, a kiedy sierżant ruchu drogowego,wściekle dmuchając w gwizdek, zatrzymał strumień pojazdów, wyskoczył na Piętnastą i skręcił wlewo.Kiedy Matt wysiadł z samochodu, detektyw już na niego czekał. Przyjaciel dziewczyny? spytał, po czym, nie czekając na odpowiedz, dorzucił: Tyznalazłeś ofiarę? Jesteś policjantem? To twoje auto?Słysząc określenie detektywa, Matt popatrzył na Amandę, dziewczyna wzruszyła ramionami,wyraznie speszona. Nazywam się Payne przedstawił się. Wydział dochodzeń specjalnych.To mójsamochód.Wjechaliśmy na dach i zobaczyliśmy jedną z ofiar, leżącą na ziemi. Ty jesteś Payne?! Facet, który zastrzelił gwałciciela? Matt pokiwał głową. Na górze został sierżant drogówki zmienił temat. Polecił mi zaplombować budynek. Już to zrobiliśmy odparł detektyw, wskazując najpierw wjazd, a potem wyjazd. JestemJoe D Amata z wydziału zabójstw dodał. Masz jakiś pomysł, co tu zaszło? Są dwie ofiary stwierdził Payne. Obok schodów znalazłem białego mężczyznę zodstrzeloną głową.Prawdopodobnie zabity ze strzelby. Zerknął na Amandę. Czy paniSpencer powiedziała panu, kim jest ranna? Właśnie miałem ją o to spytać odrzekł detektyw. To Penny Detweiler wtrąciła Amanda. Znacie ją? Była z wami? Znamy ją, ale nie była z nami.W każdym razie nie do końca. Co to, u diabła, znaczy? Szliśmy na przyjęcie.Z okazji ślubu.Penny przypuszczalnie również miała tam być. Więc przyjęcie czy ślub? spytał niecierpliwie D Amata. Kolacja przedślubna wyjaśnił Matt, czując się głupio.Przewidując następne pytaniedetektywa, dodał: W Union League.D Amata przypatrzył się Payne owi.Zwykli policjanci zazwyczaj nie jadają w Union League.Przypomniał sobie jednak, co wiedział o chłopaku.Sporo się o nim gadało w departamencie.Bogaty dzieciak.Chłopaczek po college u, chyba po Wallingford.Podobno jego ojciec, sierżantpolicji, zginął podczas pełnienia obowiązków służbowych.No i bez wątpienia ten oto młokos zabiłposzukiwanego i niebezpiecznego seryjnego gwałciciela.Jego fotka pojawiła się we wszystkichgazetach.Na zdjęciach burmistrz otaczał go ramieniem.Sukinsyn próbował przejechać dzieciakafurgonetką, to ten strzelił mu w łeb.Gdy to się działo, sukinsyn przetrzymywał na tyłach furgonetkikobietę, nagą i związaną.Gdyby dzieciak go nie zastrzelił, babka stałaby się kolejną ofiarą gnojka.A poprzednią swoją ofiarę drań torturował i okaleczał, zanim ją zabił.Prawdziwy popieprzonyświr. Union League powtórzył detektyw D Amata, zapisując nazwę w notesie. Jej rodzice prawdopodobnie przebywają w lokalu ciągnął Matt Payne. Ktoś będziemusiał ich powiadomić o zdarzeniu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]