[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Słyszałem, że około osiemnastego sierpnia trzydziestu jeden amerykańskich lotników odleciało samolotem do Tokio, ale nic mi nie wiadomo o losie tych ludzi.Sato i Fukushima.Nie takiej odpowiedzi oczekiwał.Esposito spytał, czy Kusumoto widział kiedykolwiek jeńca wojenne-go, a jeśli tak, to gdzie.Potem zapytał o dziedziniec, gdzie stracono jeń-ców wojennych.Kusumoto twierdził, że widział jeńca w Naczelnym Do-wództwie Armii Zachodniej, ale nie wie, gdzie dokonano morderstw.Kusumoto obarczył odpowiedzialnością za egzekucje Yokoyamęi wyjaśnił, że nie wiedział o egzekucji dokonanej dwudziestego czerw-ca, ponieważ z powodu nalotów lotniczych miał mnóstwo dodatkowejpracy.Nigdy nie widział żadnych pisemnych rozkazów egzekucji i przy-puszczał, że mógł odbyć się proces, chociaż nic o tym nie wiedział.Wy-mienił kilku oficerów Naczelnego Dowództwa Armii Zachodniej, któ-rzy mogli udzielić informacji - Yokoyamę, Inadę, Fukushimę, Akitę,Sata, Akaminego, Yukina i Nakamurę - i wskazał generała Inadę jakoadiutanta i generała majora Ito jako prokuratora wojskowego.Kusumo-to nie potrafił jednak wymienić żadnych oficerów, którzy uczestniczy-li w egzekucjach i dodał, że nikt w naczelnym dowództwie nie przyznał,iż był przy tym obecny.Esposito spytał Kusumota, którzy oficerowiebyli obecni w Naczelnym Dowództwie Armii Zachodniej piętnastego70lipca.Inady nie było, ale Fukushima był.Yokoyama odszedł ze stano-wiska dwudziestego sierpnia 1945 roku i od tamtej pory przebywał naswojej farmie w Fuksukaichi.Esposito przeszedł od faktów, które przedstawił Sato, do roli pułkow-nika w tych wydarzeniach.Aż do tego momentu CIC uważał go za po-mniejszego uczestnika morderstw, podwładnego wykonującego rozka-zy przełożonych.Tymczasem Kusumoto twierdził, że Sato wcale nie byłzwykłym podwładnym, tylko oficerem sztabowym w Naczelnym Do-wództwie Armii Zachodniej.Mimo to zeznania Kusumota w zasadziepotwierdzały informacje, którymi dysponował CIC, przede wszystkimto, że Fukushima był przełożonym Sata i miał prawo wydawać rozkazy.Ustawiczne wzmianki Kusumota o pułkowniku Sato zaniepokoiłyEsposita.Zledczy CIC momentalnie zmienił plan gry i zaczął pytaćo wiarygodność swojego informatora jako wojskowego.Kusumototwierdził, że Sato był godnym zaufania oficerem i nie zrobiłby nic bezodpowiednich rozkazów czy aprobaty.To oznaczało, że Sato jako ofi-cer odpowiedzialny za jeńców wojennych musiał otrzymać rozkazy albood Fukushimy, albo od Yokoyamy - jeśli nie od nich obu - aby podjąćjakiekolwiek działania.Esposito wrócił do tematu egzekucji.Przekonał się, że nazwisko Satowciąż się pojawia.- Ilu ludzi uczestniczyło w egzekucjach w Naczelnym Dowództwie?- Nie wiem.Powinien pan zapytać Sata.Esposito zawahał się, kiedy usłyszał odpowiedz Kusumota.Co wie-dział Sato? A jeśli Kusumoto naprawdę nie znał liczby ludzi uczestni-czących w egzekucji - co oznaczało, że go tam nie było - to skąd znał-by ją Sato, gdyby go tam nie było? Co więcej, dlaczego Kusumoto chciałobarczyć winą Sata?- Zatem wiedział pan, że piętnastego sierpnia piętnastu ludzi ma zostać ściętych? - spytał Esposito, kiedy zebrał myśli.- Tak.Wiedziałem, że kilku stracono przedtem.- Było to coś,o czym Kusumoto wcześniej nie wspomniał.Zapytany jednak o szczegóły, twierdził, że nie pamięta.- Jak się pan o tym dowiedział?- Powiedział mu pułkownik Sato.Esposito nadal wyciskał z Kusumota informacje, tylko że teraz za-dawał więcej pytań dotyczących Sata.Kusumoto konsekwentnie utrzy-mywał, że Sato powiedział mu o wszystkich egzekucjach. 71- Kto zarządził egzekucje? - spytał jeszcze raz Esposito.- Naczelny dowódca.Do tej pory zeznanie Kusumota potwierdzało część tego, co Sato po-wiedział przesłuchującemu: Yokoyama wydawał rozkazy.Ale jednarzecz nie pasowała.Im głębiej drążył Esposito, tym bardziej Sato prze-kształcał się z biernego uczestnika, wykonującego rozkazy, w aktywne-go wspólnika.Czy za jego chęcią współpracy kryło się coś więcej niżpragnienie, aby sprawiedliwości stało się zadość?Następnie Esposito przesłuchał generała porucznika Nishiharę Kan-jiego.Przy odrobinie szczęścia mógł osiągnąć więcej niż z Kusumotem.Ale chociaż zdołał uzyskać zeznanie przeciwko Yokoyamie, nie udałomu się zebrać obciążających dowodów przeciwko Fukushimie.Nishihara objął dowództwo nad Armią Zachodnią, kiedy Tokio zwol-niło Yokoyamę z obowiązków.Jako jego następca generał porucznikNishihara odegrał istotną rolę w zatajeniu przed Biurem Informacjio Jeńcach Wojennych morderstw dokonanych w Naczelnym Dowódz-twie Armii Zachodniej.Był najstarszym rangą oficerem i podobnie jakYokoyama ponosił odpowiedzialność za wszystkie nieprawidłowościw podległej sobie jednostce.Krótko mówiąc, na tym polegała jego ro-la w planach zatajenia faktów, które wymagały dochodzenia.Poza po-twierdzeniem, że w naczelnym dowództwie stracono trzydziestu jedenamerykańskich jeńców, przesłuchanie przyniosło niewiele nowych in-formacji5.Następnym celem Esposita był pułkownik Akita Hiroshi.Jeśli po-przednie przesłuchania - w szczególności Nishihary - stanowiły jakąśwskazówkę, czego można się spodziewać, to na pewno kolejnychkłamstw.Niczego nie udało się dowieść.Należało uzyskać dowody prze-ciwko Fukushimie.Wina Yokoyamy, choć wreszcie wspomniana, wy-magała potwierdzenia.Co gorsza, Sato - człowiek, na którego zezna-niach opierał się Esposito we wstępnej fazie śledztwa - musiał zostaćwnikliwie sprawdzony.Ale na razie skupił swoją uwagę na Akicie.We wczesnej fazie swojej kariery wojskowej Akita przez wiele latsłużył w japońskiej kawalerii.Po ukończeniu szkoły kawalerii uzy-skał awans na porucznika.Przez krótki czas pełnił funkcję instruktoraw kawalerii, po czym wstąpił do Akademii Sztabu Generalnego w To-kio.Ukończył ją w 1933 roku w randze kapitana, ale pozostał w szko-le przez kolejne cztery lata jako współpracownik wydziału badawcze-go.W następnych latach służył jako attache wojskowy w Chinach,72Francji i Belgii.W 1941 roku był jednym z dziewięciu towarzyszy ge-nerała Yamashity podczas specjalnej podróży do hitlerowskich Niemiec.W tym samym czasie został awansowany na podpułkownika.KiedyJaponia włączyła się do wojny, Akita wstąpił do sił powietrznych i słu-żył jako instruktor oraz dowódca dywizjonu na południowym Pacyfi-ku.W kwietniu 1945 roku Tokio zarządziło przeniesienie pułkownikado Fukuoki.Od tamtej pory aż do demobilizacji w marcu 1946 rokubył starszym oficerem sztabowym w Naczelnym Dowództwie Armii Za-chodniej6.Miesiąc pózniej został aresztowany przez CIC, osadzonyw więzieniu Dotemachi i przesłuchany.Akita przyznał, że stacjonował w Naczelnym Dowództwie Armii Za-chodniej w okresie, kiedy dokonano egzekucji.Utrzymywał jednak, żenie było go w naczelnym dowództwie w żadnym z wymienionych ter-minów.Dwudziestego czerwca był w Kagoshimie, a dwunastego i pięt-nastego sierpnia w sztabie 16 Dywizji w Yamai7.Bez specjalnych nacisków ze strony Esposita, Akita powiedział, żeraport Sata o zniknięciu samolotu przewożącego amerykańskich jeń-ców wojennych do Tokio był wymysłem i że lotnicy zostali straceni
[ Pobierz całość w formacie PDF ]