[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Psałterz DawidówPrzekłady Biblii przed KochanowskimW okresie renesansu dostojnicy Kościoła coraz życzliwiej odnosili się do prób wprowadzania języka polskiego w życiu publicznym, przychylność ta nie dotyczyła wszakże tekstów religijnych - lęk przed polszczyzną był w tym wypadku obawą przed językiem żywym, nieustabilizowanym, mało precyzyjnym.Jednak próby tłumaczenia Pisma Świętego na języki narodowe pojawiły się w całej Europie już na początku XVI wieku, a wybuch reformacji przyśpieszył ten proces.Nobilitacja polszczyzny była więc nieuchronna.Dzieje stopniowego powstawania polskiej wersji Biblii uznanej przez Kościół odzwierciedlają atmosferę walk religijnych i rywalizacji pomiędzy katolikami i reformatami.Przypomnijmy, iż Stary Testament został spisany w języku hebrajskim, a pierwsza ewangelia - w języku aramejskim, macierzystym języku Jezusa i apostołów; że jednak wersja ta zaginęła, znamy ją jedynie z tłumaczenia greckiego.Stary i Nowy Testament przełożony przez św.Hieronima na potoczną łacinę wieku IV/V był przez całe wieki w powszechnym użyciu, a dla swej przystępności i popularności został nazwany Wulgatą.Na nim właśnie opierały się wszelkie przekłady na języki narodowe - obawy i spory wokół zabiegów translatorskich dotyczyły nie tylko języka tłumaczenia, ale i języka oryginału.Jak już powiedzieliśmy, europejscy humaniści rozpoczęli prace translatorskie jeszcze przed pierwszymi wystąpieniami reformatorów Kościoła.Filologiczne studia trójjęzykowe (łacina, greka, hebrajski) legły u podstaw nowatorskich prób przekładu - Stary Testament tłumaczony był bezpośrednio z hebrajskiego, a Nowy - z greki.Kościół katolicki jednak obstawał przy Wulgacie i uważał ją za jedyną dopuszczalną podstawę wszelkich prób translacji.Dla innowierców - przeciwnie - tekst Wulgaty był pełen skażeń, przekłamań, pomyłek i niedokładności.Tak rysujący się konflikt zaowocował wielością i różnorodnością propozycji przekładowych, którymi oba kościoły przez cały wiek XVI rywalizowały ze sobą.W 1532 roku, w drukarni Wietora ukazuje się Psałterz albo Kościelne śpiewanie Króla Dawida.Był to, mimo pewnych innowacji, tekst tzw.Psałterza krakowskiego, trzeciej - po Psałterzu floriańskim i puławskim - redakcji zaginionego tekstu średniowiecznego przekładu psalmów, pochodzącego z XIII wieku.Już jednak w 1539 roku ukazał się całkowicie nowy przekład Psałterza, autorstwa Walentego Wróbla, poprawiany następnie przez Andrzeja Glabera z Kobylina.Natomiast w 1561 roku w Krakowie opublikowana została tzw.Biblia Leopolity, pt.Biblia, to jest Księgi Starego i Nowego Zakonu.Tak więc zespół tłumaczy kalwińskich dał się wyprzedzić - wprawdzie Nowy Testament w przekładzie Stanisława Murzynowskiego wydany został nakładem Seklucjana w Królewcu już w 1551-52 roku (zaś w 1556 r.ukazało się tłumaczenie nieznanego autorstwa w drukarni Szeffonberga), ale całość ksiąg Pisma wyszła dopiero w 1563 roku.Była to tak zwana Biblia brzeska (od miejsca druku) lub Radziwiłłowska.O własne opracowanie Biblii zatroszczyli się również bracia polscy, publikując w 1570 roku Biblię nieświeską, nie dorównującą jednak poziomem artystycznym tłumaczenia wersji brzeskiej.Osiągnięcia translatorskie obozu innowierców nie oznaczały zaprzestania prób nowych tłumaczeń Pisma przez badaczy katolickich.Najdoskonalszy przekład Biblii, oparty na Wulgacie i ogłoszony w 1594 roku (całość: 1599) przez Jakuba Wujka, pozostawał w powszechnym użyciu aż po wiek XX.Niechęć humanistów do Wulgaty, olbrzymie zapotrzebowanie na dostępne językowo wersje Biblii oraz rozwój nauk filologicznych powodowały, że sporządzano coraz to nowe opracowania Pisma Świętego - publikowane w całości bądź tylko we fragmentach (czasem wydawano jednocześnie dwie propozycje tłumaczenia opatrywane komentarzami).Propozycja translatorska KochanowskiegoObok przekładów w ścisłym tego słowa znaczeniu pojawiały się parafrazy Psalmów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]