[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jesteśmy zazwyczaj na miejscu, jeżeli chodzi oudzielanie pomocy.)Zatem.jestem niczym więcej, jak jedynie surogatem was.(Kiedy zaczynałeś to wcielenie, wtedy istotnie byłeś czymś takim.Lecz rozpoczynajączbieranie doświadczeń stałeś się zupełnie nową osobowością.Mieszanka, od której zaczynałeś,stopniowo stopiła się w jedną całość.)Jest to coś, do czego będę się musiał przyzwyczaić. Ja" pomagający mnie"! Zawszesądziłem, iż pomoc ta pochodzi z zewnątrz.Powiedz mi, czy jest coś, czego ty my nie możemyzrobić?(Tym zajmuje się Asha.Jest dobrym technikiem.Zaraz się z tobą skomunikuje.)Asha.?Nastąpiła drobna zmiana częstotliwości.(Jestem Asha.W czym mogę ci pomóc?)Ja.pytałem o ograniczenia.co możemy, a czego nie możemy zrobić.(Nie wiem, czego nie możemy zrobić, ale mam pełną świadomość, co możemy osiągnąć.)No cóż.często zastanawiałem się, dlaczego nie potrafię robić pewnych rzeczy, którenajwyrazniej są udziałem innych ludzi.(Jakich mianowicie?)Postrzeganie radiacji, czytanie w myślach, posiadanie tego, co nazywamy zdolnościamiparapsychicznymi.Jedyne, co potrafię, to wychodzenie z ciała.(Czy życzysz sobie posiąść takie zdolności?)Jeżeli już o tym wspomniałeś.nie, niespecjalnie.(Nie uważaliśmy, aby były one potrzebne.Ale jeśli rzeczywiście chcesz, aby ktoś z naswykorzystał twoje ciało i mówił, podczas gdy ty udasz się gdzie indziej, to po prostu odpręż się i idzspać.)Nie, nie chcę służyć jako kanał.Nie jest to droga do wolności, tak jak ja to widzę.Ale.chciałbym poznać odpowiedz na pytanie, co powinienem teraz robić.(Takiej odpowiedzi nie możemy ci udzielić.Możemy ci służyć każdym poparciem, jakiegopotrzebujesz, a także informacjami.Ale ty sam wiesz, co robić.Wszyscy jesteśmy z tobą.Nie znaszswojej własnej siły.Postaraj się tego dowiedzieć oto, co powinieneś zrobić.Jeżeli ci się to uda ajesteśmy pewni, że tak to będziemy wolni.)A ta potrzeba, jaką od dłuższego czasu odczuwam.niesienie pomocy całemu rodzajowiludzkiemu.Gdzie ona tu pasuje?(Możemy ci coś o tym powiedzieć, lecz nie wykluczone, że ci się to nie spodoba.)Muszę to wiedzieć.(Służenie całej ludzkości łatwo może zostać zaklasyfikowane jako służenie samemu sobie, alew twoim wypadku, ponieważ efekt rozciąga się tak szeroko, nie ma to takiego zastosowania.Imbardziej ulepszymy ludzkość, tym większej poprawie ulegną nasze widoki na przyszłość.Jedno dużeulepszenie równa się setce pomniejszych.)To znaczy, że jedna wysoka góra równa się niskiemu łańcuchowi wzgórz.(Z wyjątkiem tego, że góra sięga wyżej.)A więc to służenie to ulepszanie warte jest zachodu?(Zdecydowanie tak.)A co z więzią, którą my zwiemy miłością? Gdzie pasuje ta energia?(Przyjacielu, mamy nagromadzonej w sobie tyle tej energii, aby wiodła nas w nieskończoność ipoprzez nią.Zabierzemy ją ze sobą, kiedy odejdziemy.To główna baza energetyczna dla naszegointelektu.To, co obecnie postrzegasz jako miłość, oczyszcza, a nie udaremnia.Aączy w sobiezarówno ból jak i przyjemność, jest to połączenie przeciwności dla stworzenia całości.Ty samznalazłeś mnóstwo miłości w tym wcieleniu, kiedy wyzwoliłeś się ze swoich iluzji.)Musi być w was tutaj to znaczy w nas zmagazynowana olbrzymia ilość doświadczeń.Ilewłaściwie jest tutaj wcieleń?(Może tysiąc, a może jeszcze więcej.Już dawno przestaliśmy Uczyć.Jest tutaj każda możliwasytuacja, każda emocja.Nie ma niczego, na co mógłbyś natrafić podczas życia na Ziemi, a co niezostało tułaj zgromadzone.na pięćdziesiąt różnych sposobów.)A więc co ja robię przechodzę przez to wszystko jeszcze raz?(Aby odnalezć jeden ostateczny fragment.A jesteś już bardzo blisko.Kiedy go odnajdziesz,odejdziemy.)Odejdziecie, gdzie? Jak?(Nie wiemy.Ty będziesz musiał nam to powiedzieć.)Rozumiem.ale jesteście pewni, że wybraliście właściwie? Mam wrażenie, że tym razem jesttutaj inna istota ludzka jeszcze jedna z naszego Ja-Tam.(Zgadza się.To twoja rezerwa lub substytut, jak mógłbyś to określić.Ale ty jesteś pierwszy wkolejności.)Ta inna istota.Czy to kobieta?Tak.Czy powinienem spróbować się z nią spotkać?(Może pózniej.Sprawiałaby wrażenie utraconej dawno temu siostry.)No dobrze.Teraz pozwólcie mi się upewnić, że prawidłowo zrozumiałem ten interes zewskrzeszaniem.(To nic niezwykłego.Wielu z nas pracuje nad tym przez większość czasu.)Dlaczego oni po prostu nie powracają tutaj z własnej woli?(A czy ty zrobiłbyś to jakieś pięćdziesiąt lat temu?)Nie wiem.chyba nie.(Zdarza się, iż niektórzy zostają tak uwięzieni w systemie przekonań, że nigdy tu niepowracają, nawet podczas snu.W ten sposób tracimy około dziewięciu na każdych dziesięciu.Zapominają o nas całkowicie.Nie ustajemy jednak w pomocy, mając nadzieję, że w końcu sobieprzypomną i czasami rzeczywiście się tak dzieje.Jesteśmy tam, aby ich łapać, kiedy wypadająpoprzez pęknięcia.)To wcale nie brzmi zachęcająco! Ale nie wszyscy z tych, których zabrałem, byli częścią nas,prawda? Przynajmniej mam nadzieję, że nie.(Tylko jeden lub dwóch.Inni, których odebrałeś po prostu zniknęli, kiedy przejęci zostaliprzez własne systemy przekonań, nie zauważyłeś?)A więc to dlatego!(Ich systemy przekonań są wszystkim, czego muszą się trzymać.Udają się więc tam, gdziesądzą, że znajduje się pewien rodzaj bezpieczeństwa.Ale nigdy nie zapominają naszych próbniesienia im pomocy, nawet jeśli nie zgadza się to z tym, czego oczekują.Wątpliwości jednaknarastają i być może dziesięć wcieleń pózniej przedstawiciel ich własnego Ja-Tam odnajdzie ich isprowadzi z powrotem tam, gdzie przynależą.)Czy ja byłem zagubiony kiedykolwiek w systemach przekonań?(Tak, byłeś
[ Pobierz całość w formacie PDF ]