[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ojciec teraz mówi, że to ja jestem najlepszym dzieckiem, bo brat ma własne zdanie oraz dziewczynę, która ojcu się nie podoba.Z okresu dzieciństwa pamiętam raczej awantury i wahanie między młotem a kowadłem.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 3)„Ojciec z natury był nieśmiały, małomówny i zamknięty w sobie.Pił, żeby się uspokoić, bo bardzo się denerwował.Przejmował się wszystkim, wszystko „dusił w sobie”.Mama była silną osobowością, była bardziej stanowcza, otwarta i komunikatywna.Mama troszczyła się i martwiła o ojca.Była bardziej uczuciowa na zewnątrz.Ojciec też miał w sobie dużo uczuć, tylko tego nie okazywał.Ojciec dopiero po leczeniu zaczął więcej mówić o swoich uczuciach.Małżeństwo w sumie uważam za udane i szczęśliwe.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 5)„Brak obecności ojca był dla mnie dotkliwy, czułem się odrzucony.Miałem wrażenie, że rodzice nie szukali kontaktu ze mną.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 7)„Rodzice raczej nie okazywali mi tego, że mnie lubią.Ojciec lubił nami dyrygować, mówił, że poza pracą i tym, że daje pieniądze, to nic go więcej nie interesowało.Był trochę oficjalny, często zestresowany i nie miał dla nas czasu.Chwilami nas odrzucał.Gdy miał wypite, to okazywał więcej uczuć.Mama stwarzała więcej możliwości do porozmawiania, najczęściej były to sprawy rodzinne.Ojciec zazwyczaj opowiadał o rzeczach, które na ogół nie dotyczyły rodziny albo mało nas interesowały.Po jakimś czasie matka nie wytrzymywała jego picia nerwowo - odrzucała ojca, miała tego wszystkiego dość, nie wierzyła w jakąkolwiek pozytywną zmianę.Powodem rozpadu naszej rodziny jest alkoholizm ojca.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 9)„Ojciec jest miękki, uczuciowy i bardziej wrażliwy niż mama.Gdyby nie pił, byłby w porządku facetem.Alkohol go zmienił.Ojciec stał się bardzo zmienny w uczuciach.Myślę, że szuka często pretekstu, żeby się napić.Jest w pewien sposób uzależniony od matki.Jest o nią często zazdrosny, gdy nie ma jej w domu.Mama jest raczej chłodna jak lód.Rzadko okazywała, że mnie lubi, ojciec okazywał to częściej.Po bracie i mamie bardziej spływają pewne sprawy.Ja z ojcem jesteśmy bardziej otwarci i bliżej siebie.Mama miała do mnie zaufanie, natomiast ojciec, gdy zaczął pić, chciał wszystkimi manipulować, grał sobie z nami w kulki.Brat mój broni go, nie pozwoli nic złego na ojca powiedzieć.Mam wrażenie, że matka chroni brata i jest wobec niego nadopiekuńcza.Denerwuje mnie to.Uważam, że wyrządza mu krzywdę w ten sposób.Brat jest rozpieszczony i nie zna słowa „nie” ze strony rodziców, jest agresywny, gdy ktoś mu powie „nie”.Brat nie jest nauczony odpowiedzialności.(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 10)„Mama mnie chciała przytulać, ale ja nie chciałam.W kontaktach z rówieśnikami bardziej umiałam rozmawiać z chłopakami.Z dziewczynami nie umiałam nawiązywać przyjaźni.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 11)„Jeśli chodzi o matkę, to nigdy nie było wiadomo jak się zachowa, czy mnie zrozumie czy odtrąci.Matka była apodyktyczna, podstępna, złośliwa i chłodna uczuciowo.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 12)„Mama była utrudzona życiem.Rodzice sami nigdy nie przychodzili do mnie.Ja szukałam kontaktu z nimi.”(Źródło: Kwestionariusz wywiadu nr 14)7.3.Funkcjonowanie systemu kar w opinii dorosłych dzieci alkoholików.System kar jest ważnym elementem procesu wychowania.Kary są negatywnymi wzmocnieniami powodującymi przykre doznania.Celem stosowania kar jest zapobieganie i eliminowanie zachowań niepożądanych.Cel ten można jednak osiągnąć tylko wtedy, gdy kary są umiejętnie stosowane i odpowiednio dobrane.Aby kara była skuteczna, dziecko powinno akceptować normę, za przekroczenie której zostało ukarane.Dziecko powinno również akceptować osobę, która stosuje wobec niego karę.Myślę, że warto tylko w tym miejscu przypomnieć, iż istnieją cztery podstawowe zasady karania.Zasada bezpośredniości polega na tym, że karać należy bezpośrednio po przewinieniu lub w trakcie złego zachowania.Kary nie mogą być wymierzone przeciwko dziecku.Dziecko powinno wiedzieć, za co zostało ukarane.Kary powinny pomóc dziecku w zmianie zachowania.Chodzi więc raczej o wspieranie rozwoju dziecka, a nie jego ograniczanie.Służyć temu ma zasada obiektywności karania.Z kolei zasada adekwatności polega na tym, iż wielkość kary powinna być dostosowana do szkodliwości czynu oraz powinna uwzględniać indywidualność dziecka.Ostatnia zasada perswazji polega na wspólnym zastanawianiu się, co było przyczyną kary i jak należy uniknąć złego zachowania.Poza tym należy pamiętać, że bardzo ważna jest konsekwencja oraz stosowanie różnorodnych kar.Należy także unikać karania w gniewie.W moich badaniach chciałem sprawdzić, jak z perspektywy kilku lat dorosłe dzieci alkoholików oceniają otrzymywane w dzieciństwie kary.Sformułowałem trzy pytania, które w kwestionariuszu wywiadu oznaczone są numerami: 77, 78 i 79.Odpowiedzi na nie zamieszczam w poniższych trzech tabelach.Tabela 7.1.Ocena otrzymywanych w dzieciństwie od rodziców kar.Czy uważasz, że na ogół otrzymywałeś kary?Ze strony MatkiZe strony ojcaOd rodziców razem- zbyt surowe- dotkliwe- właściwe- łagodne- zbyt łagodne- nie potrafię powiedzieć347223722571442Ogółem odpowiedzi:161632Tabela 7.2.Częstotoliwość stosowanych kar.Czy uważasz, że rodzice stosowali kary?MatkaOjciecRodzice-zawsze bez powodu-zbyt często chociaż nie bez powodu-tylko w przypadku złego zachowania się-rzadko stosowali kary-w ogóle nie stosowali kar21661315525211113Ogółem odpowiedzi:161632Tabela 7.3.Rodzaj najczęściej stosowanych kar
[ Pobierz całość w formacie PDF ]