[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Po jego rządachprawdziwy katolicyzm, oparty na miejscowej kulturze i tradycji, stał się niemożliwy.Wszystkie kościoły musiały stosować się do modelu rzymskiego, niezależnie od tego w jakimstopniu było to dla nich obce.Aacina, celibat, scholastyczna teologia - wszystko to zostałowprowadzone w takim stopniu, że jednomyślność została zastąpiona przez opartą na Rzymiejednolitość.Zmiany wprowadzone przez Grzegorza widoczne były także w języku.Przed jegopanowaniem papieża nazywano Wikariuszem Zw.Piotra.Potem: WikariuszemChrystusowym.Jedynie tytuł: Wikariusz Chrystusowy mógł uzasadnić jego absolutystycznieroszczenia, które jego następcy odziedziczyli nie po Chrystusie, lecz właśnie po nim.Zapoczątkował w kościele pewien trend: w ciągu następnego wieku jego następcyekskomunikowali nie mniej niż ośmiu monarchów, kilku detronizując i za każdym razemwzbudzając w społeczności chrześcijańskiej niepokój.Historycy doliczyli sięsiedemdziesięciu pięciu krwawych bitew bezpośrednio związanych z wojną wytoczoną przezGrzegorza VII przeciwko cesarzowi.Ostatnim paradoksem ascetycznych rządów Grzegorza jest fakt, że jego postępowanieutorowało drogę papieżom tak delikatnym jak Aleksander Borgia.Nawet jeżeli na papieskimtronie zasiadał szatan, któż ośmieliłby się przeciwstawić Chrystusowemu Wikariuszowi?Grzegorz VII musiał odczekać dalsze pięć wieków zanim ponownie został kanonizowanyprzez papieża innego niż on sam.Papieżem tym był Pius V, który także miał skłonność dousuwania swoich poddanych z urzędów; skutki jego działań były równie katastrofalne.Ale zewszystkich pośmiertnych pochwał Grzegorz najbardziej ceniłby nie te, który wypowiedzielijego następcy, lecz największy wróg kościoła w dziewiętnastym wieku. Gdybym nie byłsobą, chciałbym być Grzegorzem VII , powiedział Napoleon po bitwie pod Austerlitz.To, że Napoleon wybrał Grzegorza a nie Innocentego III należy przypisać jedynie temu, żewidocznie rzucił monetą.Innocenty III, władca świataTo spotkanie było najbardziej niezwykłym spotkaniem od czasu gdy w Pretorium Jezus stanąłprzed Poncjuszem Piłatem.Papież, ubrany w purpurę i królewskie szaty, był najptężniejszymwładcą świata a klęczący u jego stóp dwudziestosiedmiolatek, w połatany teszmatachżebraka, uważał się za najbiedniejszego.Było lato 1209 roku.Papież Innocenty ID wreszcie zgodził się przyjąć tego małegoczłowieczka, o którym mówiło się, że żyje w świętości.Był chudy, miał ciemne włosy iwysokie brwi, białe zęby i małe lecz odstające uszy.Brodę miał rzadką i postrzępioną.Jegoczarne oczy błyszczały a głos był silny i melodyjny; promieniowała z niego radość.Ludziemówili, że był poetą.Mówił: Brat Słońce i Brat Wiatr.Woda, Ziemia, a nawet śmierć byłyjego Siostrami.Podobno przemawiał do ptaków i dzikich zwierząt, które słuchały jego nauk.Miłował ubóstwo, które uważał za najzacniejszy stan.Innocenty nie pamiętałby o tym, gdyby nie to, że już raz spotkał tego dziwnego człowieka.Franciszkowi z Asyżu udało się dostać do Pałacu Laterańskiego i gdy miał zamiar dotrzeć donajwyższych władz, by uzyskać aprobatę dla religijnego bractwa, które chciał założyć, przezprzypadek spotkał na korytarzu Innocentego.Franciszek przyszedł z bazyliki św.Piotra, gdzieubraniem zamienił się z jakimś żebrakiem, wziąwszy mniejsze i brudniejsze.Papież wciągnąłpowietrze do nosa i kazał go wyrzucić.Chciał, żeby na audiencję przyjął go Ugolino, Kardynał z Ostii.Ugolino, przyszły GrzegorzIX, także nie zrozumiał Franciszka ale wydawało mu się, że może on mieć coś dozaoferowania kościołowi.Nigdy nie było mu dane w pełni go zrozumieć, nawet po tym jak (zoporami) sam kanonizował go w 1228 roku.Rozmowa z Innocentym III była krótka.Papież ani nie odrzucił ani nie poparł Franciszka ijego szacunku dla ubóstwa.Miał ważniejsze sprawy na głowie: sprawował władzę nadświatem.Kardynał Lothaire został jednogłośnie wybrany 8 stycznia 1198 roku.Innocenty, podobniejak papież-dziecko, Benedykt IX, pochodził z rodziny Alberyków z Tusculum.Z rodziny,która na piotrowy tron wprowadziła trzynastu papieży, trzech antypapieży i czterdziestukardynałów.Trzydziestoośmioletni Innocenty był najmłodszym członkiem świętego Kolegium.Niski,krępy, przystojny, elokwentny, miał stalowoszare oczy i szpiczastą brodę.Studiował nanajlepszych uniwersytetach w Paryżu i Bolonii.Był pełen temperamentu, a w każdym jegoruchu było widać piętno wielkości: urodził się, żeby stać się władcą, bez względu na koszty
[ Pobierz całość w formacie PDF ]