[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jest chudy i jowialny,każdego nazywa chÅ‚opem.MówiÅ‚ różne rzeczy, jak: ~Adrianie, nie ulega wÄ…tpliwoÅ›ci, że jesteÅ›mÄ…drym chÅ‚opcem , czy: Pochodzisz z porzÄ…dnej rodziny (Cha! cha!), czy: Kent i jego banda sÄ…straceni, nie przysÅ‚użą ci siÄ™ w żaden sposób.ZapytaÅ‚, dlaczego nagle zszedÅ‚em z dobrej drogi.WyjaÅ›niÅ‚em, że jestem egzystencjalnymnihilistÄ….Gordon powiedziaÅ‚: Zwykle chÅ‚opaki twierdzÄ…, że z nudów popadli w tarapaty.UÅ›miechnÄ…Å‚em siÄ™ cynicznie i powiedziaÅ‚em: Tak, egzystencjalny nihilizm jest po prostu ostopieÅ„ wyżej.WidziaÅ‚em, że moje sÅ‚ownictwo zrobiÅ‚o na nim wrażenie.Pózniej przyszli rodzice i zaczÄ™li nawijać slogany w stylu: On jest takim dobrym chÅ‚opcem wdomu (ojciec), czy: Barry Kent sprowadziÅ‚ go na manowce (mama).Po wyjÅ›ciu policjanta wyczyÅ›ciÅ‚em buty i poszedÅ‚em z psem do łóżka.5.SobotaZadzwoniÅ‚a babcia z oÅ›wiadczeniem, że w Zimozielonych wszyscy już wiedzÄ…, w jak zÅ‚ymtowarzystwie siÄ™ obracam.ZmusiÅ‚a mnie, żebym przyszedÅ‚ do niej na herbatÄ™.Nie miaÅ‚em na tonajmniejszej ochoty, ale w gÅ‚osie babci jest coÅ› takiego, że nie można siÄ™ uchylić od wykonaniapolecenia, wiÄ™c poszedÅ‚em.PrzypiekajÄ…c placki na elektrycznym kominku babcia wyznaÅ‚a, że w 1953 roku ojciec miaÅ‚kÅ‚opoty z policjÄ….ZÅ‚apano go na podprowadzaniu jabÅ‚ek, powiedziaÅ‚a: Biedny dziadek i ja o maÅ‚o nieumarliÅ›my ze wstydu.ZapytaÅ‚em, czy ojciec kontynuowaÅ‚ swojÄ… kryminalnÄ… karierÄ™.Babcia odpowiedziaÅ‚a: Tak, byÅ‚o coraz gorzej, zaczÄ…Å‚ siÄ™ specjalizować w gruszkach i Å›liwkach .Ciekaw byÅ‚em, w jaki sposób wyperswadowano ojcu zejÅ›cie z drogi przestÄ™pstwa.Babcia wyjaÅ›niÅ‚a: Dziadek sprawiÅ‚ mu niezÅ‚e lanie pasem z solidnÄ… klamrÄ….Biedny ojciec! Teraz rozumiem, dlaczegopeÅ‚en jest wewnÄ™trznej furii.6.NiedzielaNależenie do gangu nie jest tak ekscytujÄ…ce, jak sobie wyobrażaÅ‚em.SpÄ™dzamy czas jedynie nakrÄ™ceniu siÄ™ po centrum handlowym i bardzo przewiewnych terenach rekreacyjnych.Czasami marzÄ™ otym, żeby siÄ™ znalezć w moim pokoju z książkÄ… w rÄ™ku i psem u boku.7.PoniedziaÅ‚ekWróciÅ‚em wÅ‚aÅ›nie do domu po bardzo zimnym i nudnym wieczorze, wypeÅ‚nionym wznoszeniemokrzyków na spokojnych ulicach.Barry Kent wywrÓciÅ‚ dla draki pojemnik ze Å›mieciami, ale taknaprawdÄ™ nie byÅ‚o to szczególnie Å›mieszne i z pewnym wysiÅ‚kiem zmuszaÅ‚em siÄ™ do wybuchaniaÅ›miechem razem z innymi czÅ‚onkami gangu.Barry Kent powiedziaÅ‚: Gdyby nie ja, wuj Pedro straciÅ‚bypracÄ™.Wuj Pedro jest zamiataczem ulic.Kiedy Barry poszedÅ‚ do domu, pozbieraÅ‚em potÅ‚uczone szkÅ‚o.Nie chciaÅ‚bym, żeby jakiÅ›dzieciak siÄ™ na nim przewróciÅ‚.8 WtorekPostanowiÅ‚em nie przystÄ™pować do egzaminów.I tak nie mam szansy zdać, wiÄ™c po co tak sobie szarpać nerwy.Nerwy bÄ™dÄ… mi potrzebne, kiedy zacznÄ™ pisać, żeby zarobić na utrzymanie.9.ZrodaDziÅ› wieczorem wydarzyÅ‚ siÄ™ bardzo nieprzyjemny incydent.Barry Kent okropnie przezywaÅ‚ dwójkÄ™ maÅ‚ych Singhów.PowiedziaÅ‚em: ,Baz, daj im spokój,oni sÄ… w porzÄ…dku.Barry wykrzywiÅ‚ siÄ™ i oznajmiÅ‚: Nie cierpiÄ™ wszystkich, którzy nie sÄ… Anglikami.PrzypomniaÅ‚em mu o wujuPedro, wiÄ™c dodaÅ‚: Prócz HiszpaÅ„ców Nie potrafiÄ™ dÅ‚użej prowadzić tego podwójnego życia.10.Czwartek Pierws.za strona mojej nowej powieÅ›ci:KOMISARIAT,napisaÅ‚ Adrian Mole, lat 15 i 11 miesiÄ™cy.Jake Butcher przysÅ‚oniÅ‚ oczy powiekami przed okrutnym wichrem, który szalaÅ‚ nad betonowymipÅ‚ytami chodnika opustoszaÅ‚ego centrum handlowego.NiedopaÅ‚ek wraz z przekleÅ„stwem wypadÅ‚ mu zust. Psiakrew - splunÄ…Å‚.To byÅ‚ jego ostatni papieros.ZgniótÅ‚ nÄ™dzny niedopaÅ‚ek podeszwÄ… wiernego buta Doc Marten.ZanurzyÅ‚ obie dÅ‚onie zwiniÄ™te w pięści w przytulne jak Å‚ono kieszenie kurtki, a wolnÄ… rÄ™kÄ… poprawiÅ‚zapiÄ™cie sportowej torby Adidas.W tym momencie okna sklepu Tesco oÅ›wietliÅ‚ nagÅ‚y promieÅ„ Å›wiatÅ‚a. Chryste - powiedziaÅ‚ dosiebie Jake - te okna majÄ… dokÅ‚adnie kolor sÅ‚oneczników na obrazie Van Gogha
[ Pobierz całość w formacie PDF ]