[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Brak przyczyny musiałby stać się powodem pesymizmu, tak jak ka\de złoniezrozumiałym.Prawda o grzechu pierworodnym tłumaczy to zło, bardzo podstawowe i bardzo powszechnezarazem, polegające na tym, \e w zetknięciu z osobą drugiej płci człowiek nie umie po prostu i spontanicznietylko miłować , ale całe jego odniesienie do tej osoby zostaje wewnętrznie zmącone pragnieniem u\ywać ,które nieraz wyrasta ponad miłować i odbiera miłości właściwą istotę, zachowując często tylko jej pozory.Takwięc nie mo\e człowiek całkiem bezpiecznie zaufać samym reakcjom zmysłowości (a nawet uczuciowości,którą ze zmysłowością łączy w \yciu psychicznym poniekąd wspólne zródło), nie mo\e ich jeszcze uznać zamiłość, ale musi z nich dopiero miłość wydobyć.Zawiera się w tym pewna przykrość, człowiek bowiemchciałby po prostu pójść za tym, co spontaniczne, chciałby znajdować miłość ju\ gotową we wszystkichreakcjach, które mają za przedmiot drugiego człowieka.Zmysłowość, a nawet po\ądliwość ciała, sama z siebie nie jest jeszcze grzechem, grzechem bowiemmo\e być tylko to, co płynie z woli czyn odznaczający się odpowiednią świadomością i dobrowolnością(voluntarium).Czyn jako akt woli jest zawsze wewnętrzny, natomiast grzech mo\e tkwić zarówno w uczynkachwewnętrznych, jak i zewnętrznych, wola bowiem tak jednym, jak i drugim daje początek i jest ich ostoją.Dlatego te\ reakcja samej zmysłowości czy te\ zrodzone z niej poruszenie po\ądliwości ciała, które dokonujesię w człowieku obok woli i poza wolą, nie mogą same z siebie być grzechem.Trzeba zaś powa\nie liczyć sięz tym, \e po\ądliwość ciała posiada w ka\dym normalnym człowieku swoją własną dynamikę, której przejawemsą równie\ same reakcje zmysłowości.Zwróciliśmy uwagę na ich charakter kierunkowy.Wartości seksualnezwiązane z ciałem osoby stają się nie tylko przedmiotem zainteresowania, ale tak\e dość łatwo przedmiotempo\ądania zmysłowego.yródłem takiego aktualnego po\ądania jest władza po\ądliwości (appetitusconcupiscibilis według św.Tomasza), a więc nie wola.W po\ądaniu zmysłowym przejawia się natomiasttendencja, aby stać się chceniem aktem woli29.Granica między jednym i drugim, tj.między aktualnympo\ądaniem zmysłowym a chceniem, jest jednak wyrazna.Po\ądliwość ciała nie od razu zmierza ku temu,a\eby wola w pełni chciała czynnie tego, do czego skierowuje się aktualne po\ądanie zmysłowe wystarczytylko przyzwolenie woli.29W terminologii przyjętej przez Autora chcenie to akt woli.Nasuwają się w związku z tym dwie uwagi: 1 Ilekroć mówimy np. chce mi się lub zachciewa mi się czegoś, odnosimy to nie do samej osoby, lecz do po\ądliwości i jej dynamiki własnej.2 Jakkolwiek samo istnienie i przejawianie się w nas takiej dynamiki jest koniecznościowe, człowiek odpowiada do pewnego stopnia za jejgwałtowność i nieuporządkowanie. Miłość i odpowiedzialność Karol Wojtyła 64Tu właśnie jest próg grzechu i dlatego po\ądliwość ciała, która stale, habitualnie stara się nakłonić wolędo jego przekroczenia, słusznie została nazwana zarzewiem grzechu.Od momentu, w którym wola przyzwala,zaczyna ona chcieć tego, co się dzieje w samej zmysłowości i po\ądaniu zmysłowym.Odtąd wszystko to ju\nie tylko dzieje się w człowieku, ale on sam zaczyna jakoś to czynić zrazu tylko wewnętrznie, wolabowiem bezpośrednio jest zródłem czynów ( uczynków ) wewnętrznych.Uczynki te posiadają wartość moralną,są dobre lub złe, jeśli są złe, nazywamy je grzechami.W praktyce istnieje tutaj czasem dość trudny dla niektórych osób problem granicy grzechu.Obiektywniegranica ta przebiega wraz z aktem woli, ze świadomym i dobrowolnym przyzwoleniem z jej strony.Są jednakludzie, którym trudno uchwycić tę granicę.A poniewa\ wiadomo, \e po\ądliwość ciała posiada w człowiekuswą własną dynamikę i mocą jej dą\y do tego, aby stać się chceniem aktem woli, przeto w brakuodpowiedniego rozeznania łatwo mo\e ktoś uznać za akt woli to, co jeszcze jest tylko poruszeniem zmysłowościi po\ądliwości ciała30.Reakcja zmysłowości rozwija się w swoim własnym kierunku mocą tej dynamiki, któratkwi w po\ądliwości ciała, nawet wówczas, gdy nie tylko nie znajduje przyzwolenia, ale tak\e, gdy wolawyraznie się przeciwstawia.Akt woli skierowany przeciw poruszeniu zmysłowemu na ogół nie wywołujenatychmiastowego skutku.Reakcja zmysłowości zwykle w swojej (tj.zmysłowej) sferze psychiki niejakoprzebrzmiewa do końca, nawet chocia\ w sferze woli spotyka się z wyrazną opozycją.Nikt zaś nie mo\e \ądaćod siebie ani tego, by reakcje zmysłowości w nim się nie pojawiały, ani te\ tego, by ustępowały onenatychmiast, skoro tylko wola nie przyzwoli czy nawet wyraznie opowie się przeciw.Jest to moment wa\nydla praktykowania cnoty opanowania (continentia).Czymś innym jest niechcieć , a czym innym nie czuć , nie doznawać
[ Pobierz całość w formacie PDF ]