[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pierwsze jego dramaty, Intruz, Zlepcy,Księżniczka Malena, nie rozbroiły szyderców, ale zyskały mu zarazem entuzjastycznych zwolenników.Głośnybył artykuł Oktawa Mirbeau, wynoszący go ponad Szekspira! Poetycki dramat Peleas i Melizanda stał się sztan-darowym utworem nowej sztuki dzięki muzyce Debussy ego.Pózniej największą sławę i poczytność zyskały104Miriam ogłaszać swoje przekłady z francuskiego w krakowskim Zwiecie (wydawanymprzez Zygmunta Sarneckiego), tym bardziej elektryzując młodych wspaniale przełożonymistrofami Statku pijanego Artura Rimbaud15:.I odtąd kąpałem się w wielkiej pieśni Morza,przesyconej gwiazdami, śpiewnej jak muzyka,pożerałem toń modrą, gdzie pośród bezdrożazadumany topielec niekiedy przemyka.Marzyłem noc zieloną wśród śniegów olśnienia,całunki na mórz oczy kładnące się wolno,żółto-modre fosforów śpiewnych przebudzeniai niesłychaną soków pogoń dookolną.Daleko jesteśmy tu od logicznej poezji.Ta zupełnie nowa żyła poezji, czerpiącej swątreść w czym innym niż w racjonalnym rozwijaniu myśli i obrazów, miała trysnąć u nas ażpózniej.Ale działalność przekładowa Miriama, który przeszczepiał do nas z Francji takichpoetów, jak Baudelaire, Verlaine, Mallarm, Heredia, Leconte de Lisle, Villiers de l IsleAdam obok Poego, Vrchlickiego, Zeyera i tylu innych miała dla poezji Młodej Polskiniemałe znaczenie.PRZEKAADY.Obok Miriama działał w Paryżu Lange, współpracujący w socjalistycznej Pobudce Jana Lorentowicza.I Lange również, obok swej niepospolitej oryginalnej twór-czości poetyckiej, podjął na wielką skalę pracę przekładową w zakresie poezji; szczególnieważny był jego przekład Baudelaire a, dokonany wspólnie z Adamem M.skim16 (1894).W ogóle, gdy mowa o Młodej Polsce, trzeba podkreślić rolę, jaką w tym poetyckim rene-sansie odegrała twórczość przekładowa.Zapoczątkował ją Edward Porębowicz (Don Juan,Boska komedia, Calderon, Leopardi, poezja prowansalska, liczne pieśni ludowe); ogrom pra-cy przekładowej wykonał Kasprowicz (Eurypides, Szekspir, poeci angielscy i in.).Berent,Wyrzykowski, Staff tłumaczą dzieła Nietzschego.Tłumaczą zwłaszcza lirykę francuską Za-wistowska, Wyrzykowski, Szczepański, Stanisław i Wincenty Brzozowscy, Ostrowska,Staff17.Nigdy nie tłumaczono tyle poezji i na tak wysokim poziomie.FRANCJA W MAODEJ POLSCE.Ale nie tylko przez przekłady oddziaływała na młode poko-lenie poezja francuska. Ach, jeśli ty Goethego znasz w oryginale mówi w Dziadach Gu-staw do księdza; Ach, jeśli ty Baudelaire a18 znasz w oryginale mógł był wykrzyknąćwówczas niejeden młody poeta.Czytano Baudelaire a w oryginale niezastąpionym, bądz cobądz, gdy chodzi o poezję; czytano Verlaine a19 i Heredię.Dałoby się śledzić infiltrację mo-Maeterlinckowi jego studia przyrodniczo-filozoficzne: Inteligencja kwiatów, %7łycie mrówek i in.Maeterlinck jestlaureatem nagrody Nobla.15Utwory tego genialnego talentu (1854 1891), stworzone miedzy 15 a 19 rokiem życia (po czym Rimbaudporzucił literaturę i Francję, aby się rzucić w życie wędrówek i przygody), długi czas krążyły jedynie w odpisachi dopiero powoli wnikały w literaturę francuską.Od czasu gdy je wydano drukiem, znaczenie Rimbauda w po-ezji francuskiej miało rosnąć z każdym dniem.16Zofia z Mańkowskich Trzeszczkowska.17Staff wydał zbiorową antologię: Lirycy francuscy (1924).18Charles Baudelaire (1821 1867) nie dość uznany za życia, pomału miał zdobywać w swej ojczyznieglorię jednego z największych poetów.Jego Kwiaty grzechu (lub Kwiaty zła, Les Fleurs du mal) stanowią epokęw poezji francuskiej.Do nas dotarł Baudelaire właśnie w dobie Młodej Polski.19Paul Verlaine (1844 1896) jeden z największych poetów francuskich ostatniej doby; w życiu nieule-czalny cygan, alkoholik pędzący życie między szynkownią a szpitalem, poznał się nawet z więzieniem, w któ-rym dwa lata pokutował w Belgii za strzał oddany w zamroczeniu do swego przyjaciela, młodego Artura Rim-baud.Retorycznej nieco poezji francuskiej Verlaine przeciwstawił bezpośredniość wzruszenia, prostotę sercawahającą się między cynizmem zwierzeń a szczerością religijnych nastrojów, wreszcie nieporównaną muzycz-105tywów przeniesionych z tych poetów, spomiędzy których Baudelaire mógłby rewindykowaćbodaj wszystkie albatrosy i ukształtowane na ich podobieństwo poetyckie metafory.Dużywpływ wywarł niewątpliwie Jose Maria de Heredia, który setce lapidarnych sonetów ploncałego życia zawdzięczał sławę i fotel w Akademii.Wyraznie inspirowane Heredią są so-nety pisane wspólnie przez braci Brzozowskich, aż do tytułu (Tryumfy na wzór TrofejówHeredii); z Heredii wiodą się niewątpliwie takie Mastodonty Tetmajara i Lwy Zawistowskiej,i niejeden mniej lub więcej nieskazitelny sonet owej epoki.Hegemonia artystyczna Francji w dobie Młodej Polski była wyrazna.Młode malarstwo,które w poprzednim pokoleniu obozowało w Monachium i malowało na ciemnym monachij-skim sosie , teraz pielgrzymuje do Paryża, gdzie kąpie się w plein-airze w orgii słońca ibarw impresjonizmu.Podobnie nowa poezja francuska promieniuje na całą Europę i dochodzido nas różnymi drogami.Z Moich współczesnych Przybyszewskiego dowiadujemy się, jak odSzweda Hanssona młody Przybyszewski w Berlinie doznawał rewelacyj literatury francu-skiej, a z ust poety Dehmela i w jego przekładach zapoznał się pierwszy raz z uwielbianympózniej Verlaine em.Jakoż %7łycie pod redakcją Przybyszewskiego, bardziej jeszcze niż wpierwszej swojej fazie, niosło nam wbrew zdawkowej opinii nie Niemcy i Skandynawię,ale zwłaszcza Francję. %7łYCIE.We wrześniu r
[ Pobierz całość w formacie PDF ]