[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Może mieć cenne informacje, pomyślała, chociażwiedziała, że to głupia przesada.Ale syn jakby nigdy nic otworzył lodówkę i zajrzał do środka. Umieram z głodu.Kiedy podwieczorek? Niedługo. Starała się panować nad głosem. O czymrozmawiałeś z panem Ashworthem? Tak się nazywa? Napił się soku pomarańczowego prostoz kartonu.Powstrzymała się, żeby nie warknąć na niego, że mawziąć szklankę. Powiedział, żebym mówił mu Joe.Pytał o pannęMarsh.Jaką była nauczycielką.Jak radziła sobie z dzieciakami zmojej klasy. Mówił coraz bardziej podekscytowanym głosem.Sprowadzają techników kryminalistycznych, żeby obejrzelidomek.Jak w telewizji.Może tam być jakiś ślad, który im pomożezłapać zabójcę panny Marsh.Ale minę zrobi Lee Fenwick, jak muopowiem. Lee, jego najlepszy przyjaciel i najbardziej zaciekłyrywal.W zimie co wieczór grali w szachy.Usłyszała niewyrazny odgłos samochodu skręcającego zjezdni.Spodziewała się Petera.Proszę, trzymaj nerwy na wodzy.Proszę, bądz kulturalny, błagała go w duchu On tylko wykonujeswoją pracę.Ale to była biała furgonetka.Wyskoczyli z niejmężczyzna i kobieta, przywitali się z Joem Ashworthem jak zestarym kumplem.Włożyli na siebie kredowobiałe kombinezony,jakie widziała w filmach, i zaczęli wynosić sprzęt z bagażnikafurgonetki.James zapomniał o jedzeniu. Mogę wyjść popatrzeć? Nie zakazała ostro, ale zaraz pożałowała swojego tonu.Trudno się dziwić, że dzieciak jest zafascynowany.Ją też to bardzociekawiło, tyle że jednocześnie przerażało. Lepszy widokbędziesz miał chyba z sypialni.James wybiegł, a ją nagle ogarnęła ulga nie musi jużudawać, że wszystko jest normalnie.Kiedy syn otwierał lodówkę,zauważyła białe wino otwarte poprzedniego wieczoru i poczuła, żerozpaczliwie chce się napić.Wyjęła butelkę, wyciągnęła próżniowykorek i nalała sobie duży kieliszek.Ręka jej drżała.Kiedy stanęła z powrotem przy oknie, zobaczyła samochódPetera, jechał podjazdem.Jego miejsce parkingowe zajmowałafurgonetka.Felicity widziała, jak mąż wysiada i szykuje się, byzażądać, żeby ją przestawiono.Nagle dotarło do niego, co jestgrane.Dwie ubrane na biało postacie szły przez łąkę.Przechylałysię do środka, niosąc razem ciężką metalową skrzynkę.Podobniejak James naoglądał się tyle filmów, że rozumiał, co robią.Felicityzauważyła, że podchodzi do niego Joe Ashworth i wyciąga rękę,ale Peter go nie widział.Nie spuszczał wzroku z domku i zkosmicznych postaci, które zdążyły podejść do drzwi.Twarz miałbladą i nieruchomą.Mój Boże, przeraziła się Felicity.Wygląda nawinnego.Winnego jak cholera.Na miejscu Joego Ashworthapodejrzewałabym, że zabił tę dziewczynę.Nie odważyła się zapytać siebie samej, czy też to podejrzewa.Ta myśl kołatała jej się z tyłu głowy, ale odpędziła ją i skupiła sięna rybie, którą planowała przyrządzić na kolację, i na tym, czypowinna zrobić kanapki dla Ashwortha i jego znajomych.TerazPeter i Ashworth, pochłonięci rozmową, szli w stronę domu.Nastawiła się, żeby zachowywać się normalnie i serdecznie.Drzwisię otworzyły.Wzięła głęboki wdech.Peter spoglądał na nią z taką miną, jaka pojawiała się na jegotwarzy, kiedy słyszał złą wiadomość, odrzucano mu dokumenty,odsyłano projekt.Smutny.Wiedziała, że mąż oczekujepocieszenia, ale ona nie miała serca, żeby mu je dać.W końcuodezwał się Ashworth. Doktor Calvert zgodził się pojechać do komisariatu wKimmerston, żeby porozmawiać z inspektor Stanhope.Chcemywyjaśnić kilka kwestii.To nie potrwa długo. Oczywiście. Wysiliła się na uśmiech. Mówiłam, żecokolwiek możemy zrobić, żeby pomóc&32Vera uznała, że Ashworth popełnił błąd, wciągając wsprawę Calverta.Mało prawdopodobne, że botanik puści parę.Zaszybko odkryli karty.A może to ona zle zrobiła, dzwoniąc doAshwortha, żeby mu powiedzieć, że Charlie odnalazł sklep zantykami w Yorku, ten, w którym został kupiony pierścionek Lily
[ Pobierz całość w formacie PDF ]