[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Ale James nie żyje, więc teraz ty jesteś najstarszym synem.Czy to prawda, że Kimberleynic nie dostała? Twój ojciec nigdy nie miał szacunku dla kobiet.Podeszli do białego stolika z kutej stali znajdującego się na skraju balkonu, skąd widać byłobasen na dole.- Mój ojciec surowo traktował swoje dzieci.Być może odziedziczę Miramare, jeśli dosierpnia nie pojawi się najstarszy syn.- Ale to ty przez te wszystkie lata pracowałeś z ojcem.- Usiadła i zasłaniając dłonią oczyprzed słońcem, spojrzała na Ryana.Ryan usiadł na krześle obok i wzruszył ramionami.- Nigdy mi nie wybaczył, że wyjechałem do Afryki po tym, jak wciągnął Rica do radynadzorczej.278Tessa Radley- Był zbyt surowy dla swoich dzieci.Przynajmniej może ty nie powtórzysz tych samychbłędów w stosunku do swoich dzieci - uśmiechnęła się ironicznie.- O, nie.Nie chcę mieć dzieci.- Słyszałam to już.Dzieci, koty i tak dalej.- Zapamiętałaś.- Jak mogłabym zapomnieć? Jeśli dostaniesz Mirama-re, możesz zmienić zdanie.Będzie cipotrzebna żona.- Po co? - Ryan posłał jej spojrzenie, którego nie mogła rozszyfrować.- Będziesz miał pałac, fortunę.Brakuje tylko księżniczki.- Nie jestem bohaterem powieści Jane Austin.A ona nie była Elizabeth Bennet.Jessica przypomniała sobie rozmowę Ryana i Kimberleyprzypadkowo podsłuchaną podczas konsolacji. A dlaczego sądzisz, że chciałbym takążonę jak Jessica?".- Oczywiście, nie jesteś typem faceta, który szuka żony.Spojrzał na nią zaskoczony.- Od początku znałaś zasady.- Jasne.Po zwiedzeniu tego domu większość kandydatek przestraszyłaby się i uciekła.Więcnie ma presji, panie Darcy - zażartowała kwaśno.Ryan nie roześmiał się, jak się spodziewała.- Jeszcze do niedawna wolałbym, żeby ten oszust detektyw znalazł Jamesa, niż żebym jamiał rozważać możliwość małżeństwa.Zabolało ją, że perspektywa poślubienia jej wydawałaWróć do mnie!279mu się tak odrażająca.Odwróciła spojrzenie, nie chcąc, by dostrzegł, jak bardzo ją dotknął.Na szczęście zjawiła się Marcie z herbatą i babeczkami z masłem i dżemem.-Nalejesz nam? - poprosił Ryan, kiedy gospodyni odeszła.- Jasne.- Jessica napełniła dwie filiżanki, dodała mleka i wsypała łyżeczkę cukru do herbatyRyana.W ogrodzie stado kakadu narobiło hałasu, zasiadając na jednym z drzew.- Wyobrażam sobie, ile wasza rodzina musiała wycierpieć, kiedy otrzymała od oszustówtelefony w sprawie odnalezienia Jamesa.- Ojciec sprawdzał każdy trop.Brał na poważnie nawet informacje od szaleńców, którzytwierdzili, że są w kontakcie z Jamesem i mają od niego wiadomość dla matki.Howardzawsze stąpał twardo po ziemi, wszystko w życiu miał pod kontrolą, poza sprawą Jamesa.Obsesja ojca musiała odcisnąć piętno na życiu Kimberley i Ryana.Nic dziwnego, że Ryanwierzył, że nigdy nie dorówna nieżyjącemu bratu.Z drugiej strony rozumiała bezkresny bólHowarda po stracie dziecka.Ursula, jako matka, również musiała przeżyć potwornątraumę.Na myśl o tym, że ona mogłaby stracić swoje nienarodzone dziecko, poczuła naplecach ciarki.- To musiało być straszne dla twojej matki.Po każdym fałszywym telefonie rodziła się nowanadzieja, a potem znów przychodziło rozczarowanie.280Tessa Radley- Mama chciała pożegnać się z Jamesem, pozwolić mu odejść.To ona się uparła, by postawićtablicę na cmentarzu Rookwood przy grobie dziadka.Ojciec pozwolił jej umieścić na niejtylko datę urodzenia Jamesa.Na wypadek gdyby wrócił.Ojciec miał cel, który utrzymywałgo przy życiu.Zbudować imperium Blackstone's i odnalezć syna.Mama nie miała nic.Pozaniedzielnymi wizytami na cmentarzu, gdzie pielęgnowała róże posadzone przy tablicy.Wkońcu porzuciła nadzieję.- Miała jeszcze dwoje dzieci - zauważyła łagodnie Jessica.Nagle zaczęła rozumieć, dlaczegofirma była tak ważna dla Ryana.Nie wierzył, że James żyje, więc nie mógł go dalej szukać.Pozostało mu tylko Blackstone Diamonds.- Popełniła samobójstwo.Utopiła się, wiesz? Odruchowo Jessica spojrzała na basen wogrodzie.- Nie tutaj.W Byron Bay.- Byliście razem na wakacjach, kiedy się to stało? Co ją do tego popchnęło?- Mieliśmy trzy tygodnie wolności.Mama, ja i Kim-berley.Była też z nami ciotka Sonya.Była chyba w ciąży z Dani.- A gdzie był wtedy Howard?- Pracował.- Oczywiście.- Miał przyjechać do nas na dzień przed urodzinami matki.- Ryan starał się bronić ojca,wyczuwając krytykę w głosie Jessiki.Wróć do mnie!281Informacje wypływały od Ryana jak krople wyciskanej z kamienia wody.Jessica czuła sięniezręcznie, wypytując o szczegóły, ale Ryan nigdy wcześniej nie opowiadał jej o śmiercimatki.Pewnie w ogóle nigdy z nikim o tym nie rozmawiał, nawet jako dziecko.Pózniej,jako dorosły, tym bardziej.Nie chciał, aby ojciec uznał to za oznakę słabości.Tłumienie wsobie uczuć przez tyle lat nie było zdrowe dla psychiki.- Twoja mama utopiła się w swoje urodziny? - drążyła dalej.- Nie.Dwa tygodnie przed planowaną uroczystością.Więc ojciec i tak musiał wcześniejprzyjechać.Rok wcześniej Ursula obchodziła urodziny w Mira-mare.Podczas przyjęcia wpadła przygościach do basenu.Tajemnicza zapowiedz pózniejszego samobójstwa.Tamtej nocyskradziono legendarny naszyjnik Blackstonebw.- Codziennie rano mama chodziła popływać w morzu.Pewnego ranka wyszła na plażę inigdy nie wróciła.Na początku sądziliśmy, że to był wypadek.Ale ciotka Sonya znalazłapożegnalny list.Sprawa została wyciszona.Ojciec wolał udawać, że to był nieszczęśliwyzbieg okoliczności.Prasa jednak nie pozwoliła Howardowi utrzymać fikcji.Nawet teraz pojawiało się wielespekulacji na temat śmierci Ursuli Blackstone.- Miałem wtedy trzy lata i nic nie pamiętam.Pozostało tylko uczucie pustki.Czasami czujęjakiś zapach, do-282Tessa Radleytyk, słyszę dzwięk i wydaje mi się, że coś sobie przypominam.- To smutne.- Kimberley pamięta więcej, miała wtedy cztery lata.- Ryan - głos gospodyni przerwał im rozmowę.- Przyjechali twoi goście.Wpuszczę ich, apotem pójdę do ogrodu przepłoszyć kakadu, zanim ogołocą z owoców krzaki borówkiamerykańskiej.- Goście? Myślałem, że będzie tylko rzeczoznawca.-Ryan wstał i zwrócił się do Jessiki.-Zostań tu, naciesz się słońcem.Nie powinno mi to zabrać wiele czasu.Jessica zjadła dwie babeczki i poczuła się śpiąca.W ostatnim okresie jej waga wzrastała wzastraszającym tempie.Jeśli nie przestanie łasuchować, niedługo będzie wyglądała jakwieloryb.Wkrótce wrócił Ryan z kwaśną miną.- Już po spotkaniu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]