[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.151uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 1523.Skàd wyros"o to imi´, jakie otrzyma" dla[ludzi?dla rodziców, dla rodu, dla stolicy[biskupiej w Krakowie,dla króla Boles"awa zwanego Âmia"ym[i Szczodrym?dla dwudziestego stulecia?To imi´.152uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 153uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 154uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 155* * *Âwiat jest pe"en ukrytych energii, które[zuchwale nazywam po imieniu.S"owa przeto nie b´dà p"askie, lecz[pe"ne: towarzyszy im odczucie zrywu;nie przelatujà jednak w poÊpiechu jak[w górach woda po kamieniach,nie mijajà w oczach jak drzewa trzeba si´ im przypatrywaç d"ugo, tak[jak owadom przez szyb´.I wciàÝ, i wciàÝ pod s"ów powierzchnià[czuç dno, by na nim oprzeç stop´.(Oto myÊl: sk"ada si´ raczej z wielu[pràdów niÝ z niezliczonej liczby kropel.)Jestem szafarzem.Si" dotykam, od[których cz"owiek winien wezbraç.Lecz to, co czasem pozostaje, przypomni[takÝe noc bezgwiezdnà.155uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 157Nie jestem samotny, bo drÝ´(O poezji Karola Wojty"y)Dziejowe wyróÝnieniePozostaje dziejowym wyróÝnieniem, Ýe to w"aÊnie my,dzisiaj Ýyjàcy Polacy, zyskaliÊmy szans´ tak przejmujàcejbliskoÊci z Janem Paw"em II, papieÝem.PrzecieÝ wieluprzed nami oczekiwa"o na tego rodzaju dar.Przypomnij-my romantyków, których religijne i polityczne wizje po-etycko ujà" Juliusz S"owacki w znanym wierszu z grudnia1848 roku.PoÊród niesnasków Pan Bóg uderzaW ogromny dzwon,Dla S"owia’skiego oto PapieÝaOtwarty tron.Ten przed mieczami tak nie ucieczeJako ten W"och,On Êmia"o jak Bóg pójdzie na miecze;Âwiat mu to proch.Przytoczona deklaracja mia"a swe konkretne pod"oÝe.Romantycy na ogó" nie wyraÝali si´ pozytywnie o ówcze-snym papiestwie, gdyÝ dzia"ania Grzegorza XIV, którypot´pi" powstanie listopadowe, oraz jego nast´pcy, Piu-sa IX, sprzeciwia"y si´ wolnoÊciowym i antyabsolutystycz-157uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 158nym marzeniom Polaków.Dlatego teÝ Mickiewicz mia"odwag´, aby spotykawszy si´ z Piusem IX gniewnie rzu-ciç mu w twarz s"owa: Wiedz, Ýe duch BoÝy jest dzisiajw bluzach paryskiego ludu.JeÝeli przywo"amy odpo-wiednie sceny z Kordiana, a zw"aszcza postaç papieÝaw z"ocistych pantoflach i tiarà, na której siedzi papugaz czerwonà szyjà, wówczas "atwo zrozumiemy, jak daleceromantycy nie akceptowali polityki Pa’stwa KoÊcielne-go.Dlatego z nadziejà wyczekiwali czegoÊ nowegowpapieskiej pos"udze.W sytuacji historycznej w ko’cu XX wieku, po Vatica-num II, które zaleci"o, aby KoÊció" wi´cej juÝ nie pano-wa", ale s"uÝy", ten PapieÝ z rodu Polaków chce rzeczywi-Êcie swà w"adz´ rozumieç tak, jak to wymarzyli sobie S"o-wacki i Mickiewicz.Nie ma juÝ wi´cej rozdêwi´ku zatru-wajàcego wiar´ i sumienia zniewolonych potomków So-bieskich rozdêwi´ku mi´dzy KrzyÝem a Rzymemi mi´dzy wiernoÊcià KoÊcio"owi a powinnoÊcià patrio-tycznà.Jest natomiast trudna zresztà do przecenieniaw fenomenie pontyfikatu Jana Paw"a papieska wraÝli-woÊç artystyczna, skupiona wokó" sztuki teatru, literatu-ry, w tym nade wszystko poezji.MoÝna nawet zaryzykowaç twierdzenie, Ýe poetycki po-glàd na Êwiat stanowi pod"oÝe wszystkiego, co teraz JanPawe" II wypowiada jako namiestnik Chrystusa.O ile jed-nak dzia"alnoÊç na polu filozofii nikogo specjalnie nie dzi-wi"a, o tyle dyskretna i najcz´Êciej ukryta pod pseudoni-mem aktywnoÊç poetycka wywo"ywa"a poczàtkowo zdu-mienie, choç Wojty"a, juÝ jako licealista wadowickiegogimnazjum, pisywa" wiersze, a w 1938 roku zdecydowa" si´nawet na debiut literacki.Z grupà przyjació" wystàpi" mia-158uksw wiersze 17/04/2003 13:48 Page 159nowicie w Sali B"´kitnej Domu Katolickiego w Krakowie,przedstawiajàc teksty, które póêniej sam uzna" jedynie zajuwenilia.W kaÝdym razie wszechstronnie otwarta naÊwiat wyobraênia Wojty"y wciàÝ wzbogaca"a si´ treÊciaminiesionymi przez teologi´, filozofi´, chrzeÊcija’skà misty-k´ oraz teatralnym i poetyckim s"owem, zw"aszcza roman-tycznym.S"owacki, Mickiewicz, Krasi’ski, Norwid, alei pisarze póêniejsi, Wyspia’ski, Brzozowski, Zegad"owicz,Liebert, stanowià trwa"y system odwo"a’ w jego refleksji.Dlatego Êwiatopoglàd Wojty"y pozostanie juÝ na zaw-sze nasycony doÊwiadczeniem poetyckim i w perspekty-wie owego doÊwiadczenia daje si´ dopiero zrozumieç.Aby wi´c przybliÝyç (tak jak to obecnie moÝliwe) ca"oÊçpapieskiego nauczania, trzeba, choçby skrótowo, roze-znaç si´ w jego warstwie literackiej
[ Pobierz całość w formacie PDF ]