[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Koronnym argumentem naszych przeciwników by³otwierdzenie, ¿e ¿adne zdjêcie satelitarne nie ukazuje takiego otworu.Wprawdzie z or-bity zrobiono pó³ tuzina zdjêæ ukazuj¹cych ciemny obszar w tym rejonie, ale nie spo-sób by³o uznaæ ich za ostateczne rozwi¹zanie takiego zjawiska jak dziura w Ziemi.A teraz mamy takie zdjêcie!Palmer uprzedziÅ‚ wszelkie oskar¿enia, ¿e jego teza oparta tylko na jednej fotogra-fii nie jest wiarygodna, gdy¿ mogÅ‚a ona byæ rezultatem defektu w kamerze lub którejSz jej soczewek, zamieszczaj¹c zdjêcia zrobione przez ESSA-3 i ATS-III odkryte w miê-dzyczasie przez jego korespondenta w Waszyngtonie.Poni¿ej tych fotografii, które, nanieszczêScie, nie s¹ równie wyraxne jak zdjêcie zrobione przez ESSA-7, stwierdziÅ‚stanowczo:Gdyby informacje o UFO znajdowa³y siê w supertajnej teczce, dane o miejscuich pochodzenia na pewno te¿ by tam by³y! A oprócz lataj¹cych talerzy, istnienie dziurna biegunach tym bardziej zaliczono by do informacji tajnych specjalnego znaczenia.Dla wojskowych mia³oby to wielkie znaczenie zw³aszcza jeSli wnêtrze Ziemi jestzamieszkane, mo¿e przez rasê znacznie przewy¿szaj¹c¹ nas poziomem rozwoju naukii techniki! Bardziej wspó³czesne koncepcje powstawania planet przyjmuj¹ teoriê wiru.Twierdzi ona, ¿e cia³a kosmiczne powstaj¹ dziêki ruchowi wirowemu w ete-rze, który gromadzi materiê w swym Srodku, stopniowo j¹ powiêkszaj¹c, a¿ stanie siês³oñcem, planet¹, ksiê¿ycem lub komet¹.Ten pó³kulisty obiekt ma typowy kszta³t wiru,takiego, jaki widaæ w wodzie sp³ywaj¹cej ze zlewu z dziur¹ w Srodku zawirowania.Dlatego wed³ug tej teorii, popieranej przez licznych astronomów i fizyków, wiele pla-net nadal ma w swoim Srodku dziurê w centrum wiru, który je ukszta³towa³.Opinie, którymi powitano publikacje tych fotografii i artykuÅ‚ wstêpny Palmera byÅ‚y,jak siê nale¿aÅ‚o spodziewaæ, krañcowo ró¿ne.Cynicy zapytali: dlaczego w czasie, gdy l l lkilka linii lotniczych reklamuje fakt, ¿e ich samoloty codziennie przelatuj¹ nad biegu-nem północnym, nikt nie zobaczyÅ‚ wielokrotnie tej tzw. dziury (w rzeczywistoSci lotynad strefami polarnymi rzadko maj¹ miejsce w odlegÅ‚oSci mniejszej ni¿ 240 kilome-trów od bieguna geograficznego z powodu mo¿liwych zakłóceñ w funkcjonowaniu in-strumentów nawigacyjnych).Inni czytelnicy nie chcieli wierzyæ, ¿e pokrywa chmurjest tam stale tak gêsta, i¿ mo¿liwe byÅ‚o zrobienie tylko kilku takich zdjêæ wSród milio-nów innych, i za¿¹dali wiêcej danych.Jednak dla miÅ‚oSników tego, co nieznane i nie-zwykÅ‚e, zwÅ‚aszcza takich jak szanowany brytyjski badacz UFO Brinsley Le Poer Trench,autor wielu ksi¹¿ek na ten temat, zdjêcie zrobione przez satelitê ESSA-7 staÅ‚o siê głów-nym dowodem w zagadce Pustej Ziemi.Le Poer Trench (1911-1995), który byÅ‚ ósmym earlem Clancarty i przewodni-cz¹cym miêdzypartyjnej UFO-Study Group w Izbie Lordów, sam badaÅ‚ mo¿liwoSæziemskiego pochodzenia tych obiektów, o czym Swiadcz¹ jego ksi¹¿ki The FlyingSaucer Story (Historia lataj¹cych talerzy, 1966) i Operation Earth (Operacja Zie-mia, 1969).Bardzo podniecony zdjêciem ESSA-7, powiedziaÅ‚ londyñskiej gazecie The Sunday Times w paxdzierniku 1974 roku: Jest to jedno z najbardziej pod-niecaj¹cych i godnych uwagi zdjêæ, jakie kiedykolwiek zrobiono, wyraxnie ukazu-j¹ce wejScie na biegunie północnym, którego ludzkoSæ szukaÅ‚a od niepamiêtnychczasów.Niektórzy czytelnicy napisali do Flying Saucers mniej pochlebne listy.Jedenz nich twierdziÅ‚, i¿ zdjêcie to jest fotomonta¿em (Palmer temu zaprzeczyÅ‚, a ESSApotwierdziÅ‚o jego autentycznoSæ), natomiast inny, który nazwaÅ‚ siebie operatoremradiowym pracuj¹cym w Arktyce, napisaÅ‚, ¿e wielu specjalistów rz¹dowych przewê-drowaÅ‚o caÅ‚y ten obszar wzdÅ‚u¿ i wszerz nie natrafiwszy na ¿aden Slad tej dziury.Palmer ponownie chwyciÅ‚ za pióro, zarówno w obronie rewelacyjnego zdjêcia, jaki dla przytoczenia nowych, powa¿nych argumentów:Ostatnio najbardziej fascynuj¹cym odkryciem w kole podbiegunowym by³o stwier-dzenie, ¿e kiedy zbli¿amy siê do bieguna pó³nocnego powierzchnia oceanu zaczynasiê nachylaæ ukoSnie ku pó³nocy.Obecnie ka¿dy student ze szko³y wy¿szej wie, ¿eca³kowicie niezawodnym sposobem znalezienia równej p³aszczyzny i zbudowania cze-goS na niej jest u¿ycie w tym celu powierzchni wody, która nigdy siê nie przechyla.A dlaczego w odleg³oSci 1287 kilometrów od bieguna woda nagle zaczyna siê prze-chylaæ w tym kierunku? Najwidoczniej grawitacja ma coS z tym wspólnego.Albo si³aci¹¿enia nie dzia³a ju¿ bezpoSrednio w kierunku Srodka Ziemi, albo Srodek masy siêprzesuwa (czy poprzez fakt zsuwania siê pod coraz wiêkszym k¹tem w zag³êbienie,którego powierzchnia znajduje siê pod k¹tem prostym do tego przemieszczenia Srod-ka ciê¿koSci naszej planety?).W strefach polarnych dzieje siê wiele dziwnych rzeczy,jak opisywali to badacze i podró¿nicy na przyk³ad, ¿e odleg³oSæ miêdzy horyzontemze wschodu na zachód jest wiêksza ni¿ pomiêdzy jego odpowiednikiem z pó³nocy napo³udnie co tak oszo³omi³o Nansena i musia³bym napisaæ bardzo grub¹ ksiêgê,gdybym chcia³ przedstawiæ wszystkie fakty niemo¿liwe do wyjaSnienia bez teorii o dziu-rze na biegunie czyli Pustej Ziemi.Póxniej Palmer rzuciÅ‚ wyzwanie: Mam bardzo wa¿ne powody do opublikowaniatej fotografii w moim miesiêczniku.Nikt na Swiecie, kto kiedykolwiek przeczytaÅ‚ któ-reS z moich wydawnictw, nie mo¿e powiedzieæ, ¿e oszukaÅ‚em go lub wyprowadziÅ‚emw pole
[ Pobierz całość w formacie PDF ]