[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Czas spÄ™dzony w spoÅ‚ecznoÅ›ci sztukmistrzów zaczynaÅ‚ przynosić efekty.Extramask zgłębiÅ‚ tajniki oddawania moczu w obecnoÅ›ci innych mężczyzn oraz bezbo-lesnej masturbacji.A teraz, w wieku dwudziestu piÄ™ciu lat, udalo mu siÄ™ wreszcie stracićdziewictwo choć nie tak, jak sobie to wyobrażaÅ‚.FORUM MSN: Mystery s LoungeKLIMAT: Raport z pastwiska domkniÄ™ta!AUTOR: ExtramaskJa, Extramask, po raz pierwszy domknÄ…Å‚em dziewczynÄ™ tym samym pozbywajÄ…c siÄ™statusu prawiczka (pomimo braku wytrysku).ZacznÄ™ od poczÄ…tku.W poniedziaÅ‚ek poszedÅ‚em plażować z Visionem.PoszliÅ›my do trzypiÄ™trowego klubu, wktórym byÅ‚o koÅ‚o piÄ™tnastu pokojów, a w każdym barek.WyplażowaliÅ›my budÄ™ na wylot.Ogólnie rzecz biorÄ…c, przez caÅ‚y wieczór czuÅ‚em siÄ™ przeciÄ™tnie, co odbiÅ‚o siÄ™ na moim wy-pasie.Nie szÅ‚o mi tak dobrze jak zazwyczaj.Na drugim piÄ™trze spotkaÅ‚em Visiona.JakaÅ› dziew-czyna, której nie mógÅ‚ znalezć, zabraÅ‚a mu szalik.No to omawiamy problem, kiedy ta dziew-czyna, WideFace, przechodzi obok, konflikt wzrokowy na maksa.PowiedziaÅ‚a: Cześć.Sztuki rzadko kiedy same mnie otwierajÄ…, wiÄ™c odpowiadam: Hej, widziaÅ‚aÅ› możeszalik tego kolesia?.PlotÅ‚em trzy po trzy.Po minie na jej szerokiej twarzy wiedziaÅ‚em, że to bez znaczenia.Po gadce o szaliku:WIDEFACE: JesteÅ› bardzo piÄ™kny (jedna czwarta chiÅ„skiego akcentu z jednÄ… czwartÄ…angielskiego z jednÄ… czwartÄ… mocnego chiÅ„skiego z jednÄ… czwartÄ… Zsa Zsy Gabór).EXTRAMASK: NaprawdÄ™? DziÄ™ki.WIDEFACE: To kiedy tu przyszedÅ‚eÅ›?Jak sami widzicie, rozmowa siÄ™ nie kleiÅ‚a, ale czuÅ‚em, że coÅ› jest na rzeczy.WiedziaÅ‚emteż, że jak wyjadÄ™ jej z wÅ‚asnymi sekwencjami, to zacznÄ™ plażować wstecz.NawijaliÅ›my68o standardowych bzdurach: pracy, co dziÅ› robiliÅ›my, krótka historia życia, itd.Przeszli-Å›my do mniej zatÅ‚oczonego pomieszczenia (na jej życzenie).Kiedy tak sobie gawÄ™dziliÅ›my,Vision budowaÅ‚ dla mnie dowód towarzyski, co pewien czas przechodzÄ…c obok, klepiÄ…cmnie po ramieniu, i takie tam.Każda pomoc siÄ™ liczy.WIDEFACE: Masz na dzisiaj jakieÅ› plany?EXTRAMASK: (w myÅ›lach: Jezu Chryste chyba bÄ™dÄ™ dymaÅ‚).EXTRAMASK: Nie za bardzo.A ty?WIDEFACE: CoÅ› ekscytujÄ…cego.EXTRAMASK: (od niechcenia) Dobrze, to poproszÄ™ dwa razy.WIDEFACE: Chcesz pojechać ze mnÄ… i przyjaciółkÄ…?EXTRAMASK: Pewnie, tylko dam znać kumplom, że siÄ™ zrywam.WIDEFACE: Dobra, to ja tu zaczekam.PoszedÅ‚em szukać Visiona.EXTRAMASK: Stary, bÄ™dzie jazda.Chyba dzisiaj zaliczÄ™.VISION: Dawaj, dawaj.Znikaj stÄ…d.Dobra, wiÄ™c znalazÅ‚em WideFace i jej serbskÄ… przyjaciółkÄ™.Po drodze do samochodu(kwadrans) trzymaliÅ›my siÄ™ za rÄ™ce.Przez caÅ‚y czas byÅ‚em bardzo zdenerwowany.PotemogarnÄ…Å‚ mnie kurewski spokój.O czym gadaliÅ›my po drodze do samochodu? Nic specjalnego, gadka-szmatka jak tozimno siÄ™ zrobiÅ‚o, czym siÄ™ zajmujÄ™, takie tam duperele.ZrobiÅ‚o siÄ™ jasne, że to bÄ™dziejednorazowa.Dochodzimy do samochodu, a tu jej kumpela wyjeżdża, że zjadÅ‚aby pizzÄ™.Oto co pomyÅ›laÅ‚ sobie wtedy EXTRAMASK: JEBA PIZZ, JEBANA DZIWKO! JESTEM PRA-WICZKIEM l CHC Ml, JEBA, I TO, KURWA, ZARAZ! ZABIERAJ SWÓJ JEBANY SAMOCHÓDI SAMA MI ZRÓB JEBAN PIZZ!WideFace zapomniaÅ‚a o pizzy i we wÅ‚aÅ›ciwym momencie zatrzymaÅ‚a siÄ™ przed skle-pem, gdzie pozbyliÅ›my siÄ™ jej kumpeli, a ja zrobiÅ‚em przesiadkÄ™ na jej miejsce z przodu.Gapi-Å‚em siÄ™ na jej takie sobie ciaÅ‚o i myÅ›laÅ‚em: Ale jazda.BÄ™dÄ™ mógÅ‚ tego wszÄ™dzie dotykać.Rozmowa w samochodzie ponownie nie dotyczyÅ‚a seksu.Pogaduchy do poduchy.Kiedypoprzednio zapytaÅ‚em jÄ…, co studiuje, usÅ‚yszaÅ‚em: Powiem ci pózniej.ZdążyÅ‚em już zadaćto pytanie trzy razy, z każdym kolejnym coraz bardziej jÄ… irytujÄ…c.Nie to, żeby mi zależaÅ‚o, alewkurwiaÅ‚o mnie, że nigdy siÄ™ nie dowiem.W koÅ„cu powiedziaÅ‚a mi, kiedy byliÅ›my już sami.StudiowaÅ‚a na jakimÅ› uniwersalnym kierunku o niczym.Bez znaczenia.Potem opowiedziaÅ‚ami o swojej wymarzonej pracy.Sam jÄ… o to zapytaÅ‚em, pomimo że miaÅ‚em to w dupie.WIDEFACE: ChcÄ™ być policjantkÄ….EXTRAMASK: (w myÅ›lach: ByÅ‚abyÅ› najgorszÄ… policjantkÄ… pod sÅ‚oÅ„cem
[ Pobierz całość w formacie PDF ]