[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nate w zamyśleniu potarł policzek.Pożyczył wprawdzie od starego dżentelmena brzytwę, alenarzędzie to nie okazało się zbyt ostre.A może to on nie potrafił się ogolić, ręce bowiem drżały mutak, że zakrawało wręcz na cud, iż nie poderżnął sobie przy okazji gardła.Chyba powinien to zrobić.W końcu byłoby to tylko kolejne, niedorzeczne posunięcie po tym, co jużuczynił: poślubił starą pannę.Bardzo starą pannę.Co gorsza, jego żona była damą, a to oznaczało, że przyda się na ich farmie mniej więcej tak jak krowabez wymion.To porównanie można było zresztą potraktować całkiem dosłownie, zważywszy, jakpłaski biust miała Chess.Dzięki niej zdobył jednak upragniony patent i ani na chwilę o tym nie zapominał.Przecież właśnie zjego powodu przybył do domu Standishów.Dostał zatem to, co chciał.Niczego więcej niepotrzebował.Nie pragnął mieć żony, ale co z tego? Chess chciała mieć dzieci potrafił ją zrozumieć.Stanowiło to wspólną cechę wszystkich znanych mu kobiet: pragnęły zostać matkami.Cóż, w takimrazie da jej ich tyle, ile tylko będzie chciała.Jedyne, co musi w tym celu uczynić, to zamknąć oczy izacząć myśleć o kimś innym resztę zrobi sama natura.Gdyby tylko była zwykłą kobietą, a nie damą! Nate nie wiedział nic o damach i nigdy dotąd żadnej niespotkał, podobnie jak inni mężczyzni żyjący w sąsiedztwie.Uświadamiał sobie jednak olbrzymiąróżnicę między zwykłymi kobietami a tymi dziwnymi stworzeniami, które zwano damami.One samezresztą podkreślały tę różnicę.Mężczyzni Południa stawiali swe damy na piedestale, uważając je za kruche i delikatne istoty,wymagające ochrony przed brutalną rzeczywistością, włączając w to ordynarny język i wiedzę natemat pewnych ciemnych stron życia.54Kobiety te istniały po to, by je czcić, otaczać opieką i bezpiecznie prowadzić przez życie, niewiedziały bowiem nic o jego ciemnych stronach.Taka właśnie musiała być i Chess.Cóż to zresztą za imię! %7ładna normalna kobieta nie mogłaby się taknazywać! Spędziła całe życie na wielkiej plantacji, otoczona pracującymi dla niej Murzynami, którzystarali się usłać jej życie różami.Przywykła do tego, że ją obsługiwano, a posiłki jadała na srebrnejzastawie! Męskie spodnie, w które była ubrana wówczas, gdy ją ujrzał po raz pierwszy, włożyła chybadla jakiegoś żartu.Nic dziwnego, że tak niecodziennie się zachowywała, kiedy poprosił ją opodwiezienie.Prawdopodobnie czuła się zawstydzona, że ktoś przyłapał ją na tej zabawie.Biedactwo!Nate postanowił, że nigdy nie wspomni żonie o tym wydarzeniu.Skrzywił się lekko.Też znalazła sobie rozrywkę! Na pewno jednak nigdy nie usłyszy od niego na tentemat ani słowa.Nie wspomni także o jej biednej matce.Prawdopodobnie Chess nie podejrzewa nawet, iż jej mąż wiecokolwiek o chorobie Catherine.Nigdy również nie powie ani słowa o jej ojcu.Istniało zatem sporo tematów, których będzie musiał unikać, rozmawiając z nią.O czym w takim raziemają ze sobą mówić? Próbował wymyślić coś wesołego, co mógłby jej opowiedzieć. W pazdzierniku przez cały tydzień będzie trwać w Raleigh jarmark stanowy rzucił przez ramiępo dłuższym namyśle. Ochłodzi się już i warto obejrzeć paradę. To wspaniale odparła Chess. Bardzo chętnie zobaczę tę uroczystość.Nigdy nie brałam wczymś takim udziału. Nate nie mógł dostrzec twarzy żony, ale wyczuł, że stara się być uprzejma.Nie potrafił wymyślić nic więcej, o czym mogliby rozmawiać.Cóż miał do zaoferowania takiej damiejak ona? Trzyizbowy dom i stertę tytoniowych liści.Z pewnością64Chess szybko pożałuje swej pochopnej decyzji, zatem pierwszą rzeczą, jaką Nate musi uczynić, jestprzerejestrowanie patentu Standisha na swoje nazwisko. Przed nami Richmond powiedziała dziewczyna. Widać już dymy unoszące się z kominówfabryk. Naprawdę? Podróż lądem zabrała mi niemal pół dnia! Jak długo płynęliśmy tą łodzią? Niespełna godzinę, ale mamy przed sobą jeszcze kawałek drogi.Dymy widać na długo przedtem,nim dotrze się do miasta. To normalne. Owszem odrzekła, kaszląc lekko, gardło bowiem miała ściśnięte ze zdenerwowania. Droga,którą przebyłeś, ma niemal pięćdziesiąt kilometrów, ale jeśli płynie się z Harefields do Richmondrzeką, odległość wynosi mniej niż dwadzieścia.To właśnie dlatego, im bardziej się zbliżamy domiasta, tym więcej widać tu łodzi.Cały ruch handlowy. jej głos umilkł nagle. Bardzo trudno mówić do kogoś, czyjej twarzy się nie widzi powiedział pośpiesznie Nate.Sądzę, że dokończymy naszą rozmowę pózniej.Miałaś rację, jeśli chodzi o kanoe.Zniosłem tę podróżcałkiem dobrze.Chyba nawet sprawiła mi ona przyjemność. Cieszę się uśmiechnęła się Chess, myśląc jednocześnie, że jej mąż zachował się bardzotaktownie.Cóż, chyba już zaczynam go lubić.Chess z wprawą prześlizgnęła się łódką przez labirynt statków i kutrów cumujących przy ShockoeSlip.Wielokrotnie wszak przywoziła tu dziadka
[ Pobierz całość w formacie PDF ]