[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W żadnym wypadku rodzina czy znajomi, a już napewno nie studenci.- Teraz nikt się nim nie zajmuje.Jesteście pewni rozpoznania? Czy to aby najlepszemiejsce do jego leczenia?- Aby najlepsze miejsce ? Co pani sugeruje? - Springer z niedowierzaniem pokręciłgłową.- Wiem, co ludzie tutaj myślą o doktorze Rothmanie.- Młoda damo, nie wiem, co usiłuje pani imputować, ale w Centrum MedycznymUniwersytetu Columbia każdy, wróg czy przyjaciel, biedny czy bogaty, otrzymuje taką samą,świetną opiekę lekarską.Bez względu na status pacjenta bądz prywatne sympatie czyantypatie personelu.Aja, tak się składa, lubię doktora Rothmana.- Dobrze, dobrze.Przepraszam.Jestem po prostu zdenerwowana.- Pia nie chciała,żeby ją wyrzucił z oddziału.- Od ponad trzech lat pracuję z nimi nad szczepami salmonelli,które prawdopodobnie są przyczyną ich stanu, i pomyślałam, że będę mogła się na cośprzydać.- W porządku - powiedział Springer i odprężył się trochę.Czuł, że dziewczyna madobre zamiary.- Powinna pani wiedzieć, że obaj pacjenci są bez kontaktu i mają zespółmajaczeniowy.Nawet gdybym panią wpuścił do izolatki i tak by pani nic nie wyciągnęła zRothmana.- Zdjął strój ochronny i wrzucił go do pojemnika na brudy.Pia zrobiła to samo.-Proszę za mną, młoda damo.Zaprowadził ją z powrotem do dyżurki pielęgniarek, usiadł tam i odczytał długą listębadań, które wykonano naukowcom, w tym morfologię z rozmazem, elektrolity, posiew krwi,moczu i kału, szybkie testy mikrobiologiczne oparte na badaniu DNA oraz radiogramy.Wyniki potwierdziły, że czynnikiem zakaznym jest jeden z trzech hodowanych w kosmosieszczepów salmonelli, który Rothman nazwał szczepem alfa - najbardziej zjadliwy z nichwszystkich.U obu pacjentów wystąpiła także lekka leukopenia, czyli nieznacznezmniejszenie liczby leukocytów we krwi obwodowej, objaw często towarzyszący durowibrzusznemu.Stężenie elektrolitów, czyli sodu, potasu, wapnia i chlorków nie odbiegało odnormy.Na koniec Springer poinformował Pię, że na bieżąco monitorowana jest u obupacjentów temperatura, tętno, ciśnienie krwi, saturacja, ośrodkowe ciśnienie żylne orazdiureza i że na chwilę obecną jedyną nieprawidłowością jest gorączka.- Obaj są jednak w kiepskim stanie, choroba zaczęła się bardzo gwałtownie - dodał.- Jaki antybiotyk otrzymują? - Pia wiedziała, że w środowisku nie ma zgody co dotego, który jest najskuteczniejszy w ciężkich przypadkach duru.- Dobre pytanie - stwierdził Springer.- Tak się składa, że doktor Rothman całkiemniedawno wspomniał mi o wynikach badań, które prowadził nad antybiotykowrażliwościąszczepów hodowanych w środowisku mikrograwitacji.Wszystkie trzy, którymi się zajmował,są bardzo wrażliwe na chloramfenikol.Kiedyś był to złoty standard w leczeniu duru, alekiedy w latach siedemdziesiątych kolejne szczepy pałeczek wykształciły oporność, wypadł złask.Szczepy eksperymentalne hodowane w kosmosie są natomiast bardziej zjadliwe, alejednocześnie straciły oporność na chloramfenikol.Rothmana to interesowało, bo oporność naleki pałeczek duru brzusznego jest w ogóle dużym problemem.- A nie rozważaliście podania ceftriaksonu? - Pia spytała o antybiotyk nowszejgeneracji.Springer się zawahał i zmierzył dziewczynę wzrokiem.Próbował wcześniej byćwobec niej miły, bo najwyrazniej troszczyła się o swojego mentora.Kiedy jednak terazotworzył usta, żeby jej odpowiedzieć, w jego głosie pojawił się ton irytacji.- Nie zaprosiłem tu pani na konsultację.Informacje o stanie zdrowia i leczeniu doktoraRothmana przekazuję pani z czystej grzeczności.Ale odpowiadając na pani pytanie, bomniemam, że było to pytanie, szczep wykazuje pewną wrażliwość na ceftriakson, alezdecydowanie mniejszą niż na chloramfenikol.- Ale chloramfenikol może wywołać aplazję szpiku.- Pia nie wychwyciłaostrzegawczego tonu Springera.- Tak, wzięliśmy pod uwagę możliwe skutki uboczne, oczywiście.Pani wybaczy.-Springer podniósł się gwałtownie i odszedł.Zamienił kilka słów z jedną z rezydentekmonitorujących stan naukowców, po czym opuścił oddział.Pia odczekała kilka minut, potem podeszła do lekarki, która przeglądała kartę.- Co pani myśli o doktorze Springerze? Zna się na rzeczy?- Co myślę? Jest najlepszy w kraju.Inaczej nie byłoby mnie tutaj.Rozdział 27Centrum Medyczne Uniwersytetu Columbia Nowy Jork23 marca 2011, 19.38Wieść o tym, co się stało w pracowni genetycznej, rozeszła się po centrum lotembłyskawicy.Dotarła także do uszu George a Wilsona, który wyobrażał sobie, jak ciężko Piamusi to przeżywać
[ Pobierz całość w formacie PDF ]